Pożegnali dwie dyrektorki
Ewa Winkler, dyrektor Przedszkola Publicznego oraz Halina Winkler, dyrektor Gimnazjum pożegnały się z posadami
MARKLOWICE Na pożegnalnej uroczystości, która odbyła się pod koniec czerwca, wójt Marklowic, Tadeusz Chrószcz dziękował zarówno przechodzącej na emeryturę Ewie Winkler, jak i kończącej swoją kadencję Halinie Winkler za ciągłe podnoszenie rang obydwu placówek.
– Czeka nas nowe. Moje nowe jeszcze nie sprecyzowało swoich kształtów, ale wiem, że nowe zawsze jest jasne, czyste, bo wolne od błędów, chociaż na początku. Pełne jest wyborów, oczekiwań. Nowe jest ciekawe i pełne nadziei, bo to ona mobilizuje nasze umysły, naszą energię, nasze siły witalne i duchowe. Nowe z pewnością jest twórcze i kreatywne – mówiła podczas uroczystości przechodząca na emeryturę Ewa Winkler, która nie kryła wzruszenia. W tym roku szkolnym mury przedszkola opuściło 66 wychowanków. A nową szefową marklowickiego przedszkola została Wioleta Dudziak–Radecka, nauczycielka Szkoły Podstawowej nr 1 w Marklowicach. Stanowisko dyrektora zostało jej powierzone na okres pięciu lat.
Tegoroczny rok szkolny był jak wiadomo ostatnim w funkcjonowaniu marklowickiego gimnazjum. Przez wszystkie lata szkoła doczekała się 1096 absolwentów, którzy uczyli się w 49 oddziałach klasowych. A w tym roku mury placówki opuściło 61 uczniów. – Trochę to smutna uroczystość i sytuacja, która mnie osobiście bardzo boli – mówił Tadeusz Chrószcz, komentując wygaszenie gimnazjów. Dodał, że szkoła to nie tylko mury, nie tylko martwa materia, ale przede wszystkim duch, który w niej żyje. Duch, na którego składa się zarówno praca pedagogów, jak i młodzieży. W związku z wygaszeniem gimnazjum jego dotychczasowa dyrektorka Halina Winkler zostanie wicedyrektorem w Szkole Podstawowej nr 1 i będzie się zajmować m.in. nadal funkcjonującymi jeszcze klasami gimnazjalnymi (2. i 3.). Na uroczystości pożegnano również odchodzące na emeryturę nauczycielki gimnazjum: Aleksandrę Pustołkę, która rozwinęła w Marklowicach narciarstwo biegowe, oraz Teresę Chrószcz. Ponadto na emeryturę przechodzi też szefowa gimnazjalnej kuchni: Maria Szmid.
(juk)