Reklama może być, skrzynka na listy nie
POŁOMIA Kilka tygodni temu pisaliśmy o skrzynce pocztowej, która miałaby zostać zamontowana na budynku starej szkoły w Połomi. Wniosek o to złożył radny Piotr Kuczera. Jako że budynek znajduje się pod opieką konserwatora, gmina musiała najpierw zapytać wojewódzkiego konserwatora zabytków o zgodę na zawieszenie małej, bądź co bądź skrzynki. Prowadzono na razie tylko ustne konsultacje.
Wstępnie konserwator zabytków nie wyraził zgody na montaż skrzynki pocztowej na elewacji budynku. Joanna Szymańska, sekretarz gminy poinformowała, że w takim razie gmina wystąpiła z propozycją montażu skrzynki na stelażu reklamy banku, mieszczącego się w budynku. Stelaż nie jest zamontowany na elewacji. Przymocowano go do gruntu, tuż przed elewacją. Na to, by skrzynkę zamontować nad reklamą, na tym samym stelażu konserwator też na razie się nie zgodził. Dlaczego? Podobno dlatego, że czerwona skrzynka „gryzłaby się” kolorystycznie z zieloną reklamą banku.
Sekretarz gminy uspokaja jednak. - Rozmowy nadal trwają i być może uda nam się przekonać konserwatora zabytków do zmiany zdania. Wtedy zwrócimy się do tej instytucji z formalnym pismem w tej sprawie - mówi Joanna Szymańska.
(art)