W tym roku Golec uOrkiestra, za rok też wielka gwiazda
Jeszcze nie opadły emocje związane z tegorocznymi dożynkami w Syryni i koncertem zespołu Golec uOrkiestra, a już wiadomo kto wystąpi za rok w Nieboczowach
SYRYNIA Za nami dożynki gminy Lubomia, których gospodarzem było sołectwo Syrynia. Święto plonów odbyło się w niedzielę 10 września. Było barwnie, z rozmachem oraz z udziałem wielu rolników, mieszkańców i ich gości. W dożynkowym korowodzie, który przejechał ulicami wsi, wzięło udział ponad 70 pojazdów: bryczek, maszyn rolniczych i specjalnych platform, na których szaleli poprzebierani mieszkańcy.
Starostami dożynek byli mieszkańcy Syryni: Janina Moczała i Adam Rajman. Janina Moczała wspólnie z mężem Rafałem prowadzą 10-hektarowe gospodarstwo rolne. – Gospodarstwem zajmuje się głównie mój mąż, ja mu pomagam - podkreśla pani Janina. Małżonkowie uprawiają przede wszystkim zboża. Specjalizują się również w ekologicznej hodowli drobiu. – Tegoroczne żniwa należały do udanych – ocenia mieszkanka Syryni.
Adam Rajman z wykształcenia jest mechanikiem samochodowym i tym zajmuje się na co dzień. Do tego gospodaruje na około 10-hektarowym obszarze. – Uprawiam głównie zboża. Teren naszej gminy jest specyficzny, ziemie są zróżnicowane, ale tegoroczne zbiory można zaliczyć do udanych – podkreśla jeden z młodszych rolników w gminie. Adam Rajman hoduje kury, kaczki, owce i króliki. W gospodarstwie pomagają mu rodzice. Rolnik ma żonę Elżbietę i dwóch synów: Maksymiliana i Patryka.
Starostowie przekazali wójtowi Czesławowi Burkowi dożynkowy bochen chleba. Ten obiecał dzielić go sprawiedliwie. – Patrząc na piękne maszyny rolnicze, które wzięły udział w pochodzie, aż łza się w oku kręci. Sam pochodzę z rodziny rolniczej. 50 lat temu takich maszyn nie było, żniwa trwały dłużej. Nie zmieniło się jednak to, że rolnicy przynoszą nam nasz chleb powszedni. Za to serdecznie dziękuję rolnikom i ich rodzinom - podkreślił wójt.
Gwiazdą dożynek był zespół Golec uOrkiestra. Tuż przed ich występem przez chwilę postraszył deszcz. Zastępca wójta Bogdan Burek szybko sprawdził w swoim smartfonie dane z czeskiej aplikacji pogodowej i orzekł: – W czasie koncertu Golców padać nie będzie. Tak też się stało. Przyszły tłumy. Bracia Golcowie wspominali swój koncert sprzed kilku lat w sąsiednich Nieboczowach. – Cieszymy się z ponownego spotkania z wami! – mówili.
Przyszłoroczne dożynki odbędą się 9 września w Nieboczowach. Gwiazdą ma być zespół Perfect. (mak)