Dziurawy problem przed sklepem
Mieszkańcy Osin poprosili nas o interwencję w sprawie fatalnej nawierzchni przed sklepem należącym do Gminnej Spółdzielni „Samopomoc Chłopska” w Gorzycach.
OSINY, GORZYCE Sklep, działający pod marką znanej sieci, jest chętnie odwiedzany przez mieszkańców. Irytują ich jednak spore dziury przed marketem. W tej sprawie odebraliśmy w naszej redakcji już kilka telefonów oraz elektronicznych listów. - Sprawa wielokrotnie była zgłaszana do biura GS. Czasem w reakcji na skargi podsypano dziury jakimś sypkim materiałem, ale bardzo szybko stan tego miejsca wygląda znów tak samo. Sklep co prawda posiada część parkingu utwardzoną kostką, ale pomiędzy nim a drogą jest bagno – pisze do nas pan Mariusz z Osin. - Pomóżcie coś w tej sprawie, bo sami nic wskórać nie potrafimy, a problem istnieje już od długiego czasu, i dziwię się, że nie można go w cywilizowany sposób rozwiązać – mówi inny klient sklepu.
To nie nasze
Danuta Hanzlik, prezes GS-u w Gorzycach przyznaje, że temat zna i rozumie klientów. - Problem polega na tym, że tam, gdzie są te dziury, znajduje się już pas drogowy, który do nas nie należy – mówi Hanzlik. Pasem drogowym zarządza administrator ul. Raciborskiej, a więc Powiatowy Zarząd Dróg. - Zgłaszaliśmy ten problem do PZD, ale jak dotąd bez większego skutku. Tam trzeba położyć po prostu nowy asfalt, a na to nas nie stać – mówi Hanzlik.
PZD odpowiada, że nawierzchnia pomiędzy jezdnią drogi powiatowej a terenem parkingu położonym bezpośrednio przed sklepem jest zjazdem służącym obsłudze sklepu. - W myśl obowiązujących w tej materii przepisów prawa, obowiązek utrzymania zjazdów należy do właścicieli lub użytkowników terenu przyległego do drogi. Taką też informację uzyskał GS Gorzyce w prowadzonej korespondencji – wyjaśnia Karol Koza, z PZD. Jak dodaje, zgodnie z przepisami jedynie w przypadku budowy lub przebudowy drogi obowiązkiem zarządcy drogi jest przebudowa dotychczas istniejących zjazdów.
Czekać…
Na razie PZD nie wykona nakładki. Natomiast prowadzi prace projektowe w zakresie kompleksowej przebudowy drogi na odcinku od skrzyżowania z DK 78 do ul. Czyżowickiej w Bełsznicy. A to znaczy, że skoro GS na wykonanie nakładki pieniędzy nie ma, to ta wykonana zostanie dopiero podczas przebudowy ul. Raciborskiej, być może w przyszłym roku. - Jedyne co możemy zrobić, to zasypywać te dziury. Na dniach zostaną one wypełnione destruktem asfaltowym, a później będą uzupełniane – zapewniała nas ponad dwoma tygodniami. Danuta Hanzlik. Jak dodaje, GS czeka jedynie na odpowiednią pogodę, by zasypać ubytki destruktem. Tyle że pogoda jest, a rankiem 27 kwietnia dziury nadal nie były zasypane.
(art)