Fatalna droga zostanie w końcu naprawiona

KROSTOSZOWICE Urząd Gminy w Godowie lada moment powinien rozstrzygnąć przetarg na wykonanie remontu Turskiej, która od lat czeka na remont oraz poboczy na Wąwozowej. Do przetargu zgłosiło się kilka firm. Na remont odcinka Turskiej dwie: jedna zaoferowała kwotę 268 tys. zł, druga 227 tys. zł. Gmina co prawda deklarowała, że chce wydać na to zadania 190 tys. zł, ale wójt Godowa Mariusz Adamczyk, wyjaśnia, że jeśli tańsza oferta okaże się spełniać wymagania formalno-prawne, to brakujące 37 tys. zł gmina jest w stanie dołożyć. – Tym bardziej, że jest to już drugi przetarg. Pierwszy unieważniliśmy, bo zgłosiła się tylko jedna firma, która w dodatku zaproponowała znacznie wyższą kwotę za wykonanie tego zadania – przypomina Adamczyk. W pierwszym przetargu zaproponowana kwota za wykonanie nieco ponad 370 m asfaltu o szerokości 3,5 m wynosiła prawie 330 tys. zł.

Z kolei do przetargu na remont poboczy na ul. Wąwozowej zgłosiły się trzy firmy, które zaproponowały kwoty od 85 do 100 tys. zł, przy czym gmina planowała wydać na to zadanie nie więcej niż 90 tys. zł (w pierwszym przetargu nie zgłosiła się ani jedna firma). Zadanie to polegać będzie na zabudowie krawężników najazdowych na górnym odcinku Wąwozowej od skrzyżowania z ul. Olszyńską i utwardzeniu poboczy. – Zgodnie z harmonogramem zawartym w przetargu prace powinny zostać wykonane najdalej do końca listopada – mówi Adamczyk. (art)