Kącik ZUS

Czy to prawda, że ZUS może teraz wezwać nas na kontrolę zwolnienia lekarskiego telefonicznie? Pamiętam, że kilka lat temu to dostałem list polecony, a dotarł do mnie jak już wróciłem do pracy. Czy telefoniczne wezwanie jest zgodne z prawem, czy tak można?

Rzeczywiście, wprowadzono nowe sposoby wezwania chorego do ZUS na kontrolę prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy. Z początkiem roku weszły w życie przepisy, które dopuszczają telefonicznie zawiadomienie o kontroli. ZUS musi spełnić jednak ważny warunek – rozmowa ma być rejestrowana i osoba wyrazić na nią zgodę. Nowe rozwiązania ułatwiają przeprowadzanie kontroli krótkotrwałych zwolnień lekarskich. Wszystko za sprawą skrócenia czasu pomiędzy podjęciem decyzji o kontroli danego zwolnienia, a badaniem u lekarza orzecznika ZUS. Do tej pory ZUS wzywał na badanie prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy listem poleconym za potwierdzeniem odbioru. Skutkowało to tym, że krótkotrwałe zwolnienia były niemal wyłączone z kontroli u lekarzy orzeczników ZUS. Często więc zdarzało się tak jak w przypadku Czytelnika, że zanim chory odebrał korespondencję, to już kończył się okres zwolnienia i wracał do pracy. Kontrola prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy polega na sprawdzeniu, czy lekarz wystawiający zwolnienie lekarskie prawidłowo ocenił stan zdrowia ubezpieczonego oraz czas, na jaki wystawiono zwolnienie. Warto dodać, iż przebywający na zwolnieniu mogą być również wezwani na kontrolę e-mailem. Aby takie wezwanie mogło być uznane za skuteczne, ubezpieczony musi odpowiedzieć na e-maila (a w przypadku wezwania telefonicznego, wyrazić zgodę na nagrywanie rozmowy). Jeśli tego nie zrobi, nie grozi mu żadna kara. Zgodnie z nowymi przepisami chory powinien podać miejsce swego pobytu podczas zwolnienia. Jeśli je zmieni i nie powiadomi o tym ZUS w ciągu 3 dni roboczych, może nawet stracić prawo do zasiłku.

Każdego miesiąca niecierpliwie czekam na wizytę listonosza, który przynosi moją emeryturę. Niestety, zauważyłam, że czasami dostaję ją nawet kilka dni później niż wynika to z dokumentów z ZUS. Powinnam dostawać pieniądze 15. dnia każdego miesiąca, a bywa, że listonosz przynosi je nawet pięć dni później. Chciałabym wiedzieć, z czego wynika takie późniejsze przysyłanie pieniędzy?

Mogę Panią zapewnić, że ZUS wypłaca pieniądze emerytom zawsze na czas, a bywa i tak, że nawet wcześniej, jeżeli są dni wolne od pracy. Jeżeli nie dostaje Pani pieniędzy na konto tylko są tradycyjnie przysyłane przelewem pocztowym, to niestety może się zdarzyć, że opóźnienie w ich dostarczeniu jest wynikiem zbyt późnego „doniesienia” pieniędzy do Pani przez listonosza. Najlepszym sposobem na regularne i pozbawione opóźnień otrzymywanie swoich pieniędzy jest założenie konta w banku. Konta dla seniorów w wielu bankach są bezpłatne, a szybkość przelewu pieniędzy z ZUS na indywidualne konto - gwarantowana. Proszę zapytać w najbliższym banku, czy prowadzi darmowe konta dla seniorów, poprosić o założenie konta i potem już tylko podać jego numer w najbliższej placówce ZUS. Od tego momentu będzie Pani pewna terminowości przelewów. Obecnie już blisko 75 proc. świadczeniobiorców korzysta z rachunku bankowego, na który wpłacane jest świadczenie.