Na wstępie Artur Marcisz Redaktor Naczelny Nowin Wodzisławskich
Dlaczego Ślązacy chwycili za broń?
Za kilka dni rozpoczną się obchody setnej rocznicy wybuchu pierwszego z Powstań śląskich. Powstań, które w ostatecznym rozrachunku zakończyły się umiarkowanym sukcesem walczących o przyłączenie Górnego Śląska do Polski.
Motywy rozpoczęcia przez Ślązaków walk były różne, ale u twardo stąpających po ziemi śląskich górników, którzy stanowili znakomitą większość wśród powstańców, dwa motywy wybijały się szczególnie tj. niezgoda na wyzysk oraz chęć odwetu. Pierwsze powstanie wybuchło nawet wbrew Warszawie, wbrew dowódcom, na fali ogromnych strajków. Bo Ślązacy, nasi pradziadowie mieli dość jęczenia pod niemieckim butem.
Dzięki trzem zrywom, powstańcy, zwłaszcza ci z dawnego powiatu rybnickiego i pszczyńskiego, uzyskali to, o co walczyli. W opinii wielu historyków, Powstania śląskie były jedynymi, obok Powstania wielkopolskiego, polskimi powstaniami, które zakończyły się zwycięstwem. Bądźmy więc z nich dumni.
O motywach, przebiegu walk, zwłaszcza tych toczonych na terenie Ziemi Wodzisławskiej piszemy w specjalnym dodatku, który znajduje się w środku gazety. Tam też informujemy, gdzie odbędą się największe uroczystości związane z obchodami zbliżającego się jubileuszu. Zapraszam do lektury.