Duży kaliber: Weekend pod znakiem kolizji
SKRZYSZÓW, RYDUŁTOWY, WODZISŁAW, TURZA ŚLĄSKA W miniony weekend policjanci ruchu drogowego mieli pełne ręce roboty. Na drogach powiatu wodzisławskiego doszło aż do 20 kolizji. W trzech przypadkach sprawcami byli nietrzeźwi kierowcy. Wszystkim amatorom jazdy na „podwójnym gazie” odebrano już prawo jazdy. Grozi im do 2 lat więzienia.
W piątek około 16.25 mundurowi pojechali do Turzy Śląskiej na ulicę Ligonia, gdzie zgłoszono zdarzenie drogowe z nietrzeźwym kierującym. Kierujący samochodem marki VW Passat początkowo zgłaszał, że kierowca opla jedzie całą szerokością jezdni. W momencie przekazywania lokalizacji policjantom doszło do zderzenia się czołowego tych pojazdów. 52-latek, który kierował oplem miał w organizmie 3,5 promila alkoholu. Za spowodowanie kolizji został ukarany mandatem karnym. Policjanci zatrzymali mu także prawo jazdy.
W sobotę o 14.50 w Skrzyszowie na ulicy 1 Maja doszło do kolizji. Kierujący seicento ujął kierowcę, który poprzez nieprawidłowe wymijanie doprowadził do zderzenia z jego pojazdem. 68-latek, który kierował samochodem marki kia miał w organizmie dwa promile alkoholu. Stracił już prawo jazdy.
Tego samego dnia patrol ruchu drogowego pojechał na ulicę Ofiar Terroru w Rydułtowach, gdzie policjanci z komisariatu zatrzymali pijanego kierowcę, który spowodował kolizję. Okazało się, że mundurowi z Rydułtów w trakcie patrolu zauważyli rozbity pojazd marki volkswagen, a przy nim mężczyznę, który na ich widok zaczął uciekać. Zatrzymanym okazał się 42-latek, który „wydmuchał” ponad dwa promile alkoholu. Sprawca przyznał się, że stracił panowanie nad pojazdem zjechał na chodnik i uszkodził barierki ochronne elewację budynku.
Dzisiaj po godzinie 1.00 w Wodzisławiu na ulicy Rybnickiej zatrzymał do rutynowej kontroli kierującego fiatem. Po sprawdzeniu 33-latka w policyjnych bazach danych okazało się, że jest on poszukiwany celem odbycia kary pozbawienia wolności. Mężczyzna miał ponadto zakaz prowadzenia pojazdów. Po wykonaniu czynności został zatrzymany i doprowadzony do najbliższego zakładu karnego.
(acz)