Mieszkańcy po raz ostatni odbiorą nowe kotły
Wystarczy kilka starych kopciuchów, by przy bezwietrznej pogodzie w sezonie grzewczym wytworzył się morderczy smog. W Marklowicach doskonale o tym wiedzą, dlatego od trzech lat realizują program dzięki, któremu pomagają mieszkańcom przy wymianie źródeł ciepła.
MARKLOWICE Od trzech lat Marklowice realizują program wymiany źródeł ciepła w domach jednorodzinnych zakładający dzierżawę nowych urządzeń. W pierwszych założeniach program miał trwać dwa lata. Włodarze zdecydowali jednak, że nabór tegoroczny będzie naborem uzupełniającym i ostatecznym. – To była nasza cegiełka dołożona do walki z niską emisją – podkreśla zastępca wójta Piotr Galus.
Kupili prawie 500 kotłów
Przypomnijmy, że przy wymianie starych kotłów węglowych na nowe piece to gmina w drodze przetargu kupiła urządzenia i jest ich właścicielem. Natomiast mieszkaniec płaci jednorazowy czynsz z tytułu ich 10-letniej dzierżawy. Koszt dzierżawy kotła wynosi 15% jego wartości (w trakcie poprzednich edycji było to około 1,5 tys. zł). Po stronie dzierżawcy prócz jednorazowego czynszu leży także pokrycie kosztów montażu urządzenia. W trakcie pierwszej edycji programu dostarczono mieszkańców 260 kotłów, rok temu było to 160. Tym razem z terenu gminy zniknie 67 starych pieców. – Jesteśmy bardzo zadowoleni z liczby wymienionych pieców. W sumie zniknęło ich z terenu naszej gminy prawie 500. To pokaźna liczba – mówi Piotr Galus.
Kotły są już dostarczane
Kilka tygodni temu gmina rozstrzygnęła przetarg na zakup kotłów w ostatnim naborze. Wygrała go firma z Jastrzębia-Zdroju. Dostawę 63 urządzeń opalanych ekogroszkiem i 4 opalanych peletem wyceniła na kwotę wynoszącą prawie 653 tys. zł. Kotły będą dostarczane mieszkańcom od 5 sierpnia. O możliwości ich odbiorów każdy, kto podpisał umowę wstępną dzierżawy, zostanie poinformowany indywidualnie SMS-em. Odbiór urządzenia możliwy będzie na terenie Gminnego Ośrodka Sportowego przy ul. Astrów. – Przy odbiorze kotła właściciel będzie podpisywał ostateczną umowę jego dzierżawy. Dlatego powinien mieć przy sobie dokument tożsamości – mówi zastępca wójta. W przypadku współwłaścicieli, do podpisania umowy konieczne będzie posiadanie upoważnień od pozostałych właścicieli (dotyczy to osób które, nie złożyły takich upoważnień przy umowach wstępnych) lub ich osobisty udział przy podpisywaniu umowy. Druk upoważnienia można pobrać ze strony urzędu gminy.(juk)