Nietypowe konsultacje na hałdzie Szarlota
Wycieczka rowerowa sposobem na poznanie pomysłów na rozwój miasta
RYDUŁTOWY Czy konsultacje społeczne można prowadzić nie zza urzędowego biurka? Okazuje się, że tak i udowodnili to w ostatnich dniach urzędnicy z Rydułtów, którzy na konsultacje zaprosili mieszkańców na hałdę Szarlota.
Grupa mieszkańców Rydułtów wraz z urzędnikami wybrała się na nietypowe konsultacje podczas wycieczki rowerowej. – W całkiem sporej grupie stawiliśmy się na plac potocznie zwany „barem express” przy kopalni. Trochę dziwne, bo przybyliśmy tam na rowerach. A przecież miały to być konsultacje. Więc gdzie wygodne fotele, mikrofon i stoliki dla prowadzących? Mieliśmy konsultować przecież propozycje działań, jakie wypracowano w ramach projektu „w cieniu Szarloty – czyli jak wydobyć potencjał miasta Rydułtowy”. Ale to jeszcze nic, bo okazało się, że ciężką pracę konsultantów mamy odwalać z poziomu 307 metrów nad poziomem morza. Te metry okazały się być zlokalizowane na naszej ukochanej Szarlocie – relacjonuje Bogumiła Szulc z Urzędu Miasta Rydułtowy. Rowerzyści wyruszyli więc z przykopalnianego parkingu w górę, by przejechać przez bramę kopalni. Na terenie zakładu pozostawili rowery i w dalszą wędrówkę udali się pieszo. Wreszcie stanęli na niższej części Szarloty, skąd rozpościerał się wyjątkowy widok na okolicę i na charakterystyczny stożek hałdy. – Zdecydowaliśmy porozmawiać jedynie o pięciu proponowanych działaniach, choć oczywiście apetyty mieliśmy na więcej. Jednak czas to rzecz cenna, więc trzeba go oszczędzać. Powiedzmy sobie szczerze – spodobały nam się propozycje: reaktywacji ulicy Ofiar Terroru, budowy ścieżki rowerowej „bulwary Nacyny”, budowy centrum przesiadkowego, zakupu terenu wokół szybu Leon III i przeznaczenia go pod budynki mieszkalne, przeznaczenia terenów przy ulicy Ładnej na budownictwo mieszkaniowe w konwencji PPP. Naszym zdaniem te propozycje mogą spowodować spore zmiany w Rydułtowach. A zmiany te mogą zaowocować sprowadzaniem się do nas ludzi młodych oraz pomóc w rozwoju przedsiębiorczości – podkreśla Bogumiła Szulc. W drodze powrotnej po zejściu z hałdy uczestnicy nietypowych konsultacji już na rowerach przejechali przez tereny, o których mówili na hałdzie. Przejechali przez ulicę Ofiar Terroru do dworca, później zobaczyli Nacynę, wyobrażając sobie ścieżkę rowerową przy rzece. Dotarli też na osiedle Karola i do stawu Machnikowiec, gdzie trwają obecnie realizowane inwestycje. W wycieczce udział wzięły również przedstawicielki Związku Miast Polskich, aby poznać pomysły i plany na program „Rozwój Lokalny” w Rydułtowach.(ska)