Zakleił psu pysk taśmą, bo ten nie dał mu spać
Przypadki znęcania się nad zwierzętami mają miejsce także w powiecie wodzisławskim. Ostatnio funkcjonariusze policji oraz Pogotowie dla Zwierząt interweniowało na posesji pewnej rodziny w Gołkowicach.
GOŁKOWICE Do zdarzenia doszło 27 maja w godzinach wieczornych. O tym, że na prywatnej posesji w Gołkowicach dzieje się coś niedobrego, policjantów poinformowała przypadkowa osoba. Przybyły na miejsce patrol zastał niespełna rocznego psa rasy labrador, przypiętego do ściany kojca na smyczy o długości zaledwie 85 cm. Nie pozwalało to zwierzęciu na swobodne poruszanie się, czy nawet położenie się. Okazało się też, że pysk zwierzęcia był... zaklejony brązową taśmą klejącą. Jak tłumaczył właściciel zwierzęcia, „zrobił to, bo pies szczekał, a on chciał się wyspać, bo szedł do pracy”. Na miejsce wezwany został lekarz weterynarii, który zbadał psa i powiadomił Pogotowie dla Zwierząt.
– Pies został odebrany. Zostało też zgłoszone popełnienie przestępstwa – informuje Jakub Szweder z Pogotowia dla Zwierząt, który odbierał psa. Według jego relacji, właściciele mieli twierdzić, że do żadnego przestępstwa nie doszło, bo psa nie bili. Do winy mieli się nie poczuwać. Przedstawicieli Pogotowia mieli „pożegnać” w wulgarny sposób – „wyp.... z posesji”. Według relacji pracowników Pogotowia, właściciele psa byli źli, bo odebrano im psa, za którym teraz tęskni ich kilkuletnia córeczka. Piesek do czasu zakończenia sprawy przebywa pod opieką organizacji.
Jak powiedział nam rzecznik wodzisławskiej Policji mł.asp. Patryk Błasik, taka interwencja miała miejsce, a sprawa jest w toku. – Była to interwencja zgłoszona przez jednego z mieszkańców Gołkowic. Około 20.00 policjanci pojechali na miejsce interwencji i potwierdzili fakt znęcania się nad zwierzęciem. W tej sprawie zostało wszczęte w Komisariacie Policji w Gorzycach postępowanie. Pies został odebrany właścicielom przez inspektora Pogotowia dla Zwierząt. Trwają czynności dowodowe w celu ukarania sprawcy – powiedział.
To nie pierwszy przypadek w Gołkowicach
– Gołkowice są jakieś pechowe pod kątem zwierząt – mówi pan Jakub wspominając interwencję dosłownie sprzed miesiąca, kiedy to odebrany został psiak, który przez 8(!) lat był przywiązany do nogi od pieca w kamienicy. – Był przywiązywany przed kamienicą do słupa jedynie w momencie, gdy pojawiała się rodzina. To był jego jedyny „spacer”. 8 lat siedział w domu przywiązany do pieca – dodaje. Interwencję zgłosili mieszkańcy budynku, którzy nie mogli już dłużej patrzeć na męki zwierzaka.
Kary za znęcanie się nad zwierzętami
Znęcanie nad zwierzętami jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do lat 3, zaś w typie kwalifikowanym ze szczególnym okrucieństwem od 3 miesięcy do lat 5. Dodatkowo w obu tych przypadkach Sąd obligatoryjnie orzeka nawiązkę w wysokości od 1000 zł do 100 000 zł na wskazany cel związany z ochroną zwierząt. Umarzając warunkowo postępowanie karne, sąd może orzec zakaz posiadania wszelkich zwierząt albo określonej kategorii zwierząt do lat 2.AgaKa