DK: Prochownia okradziona i zniszczona przed Industriadą

Do włamania doszło przed 11 lipca, bo wtedy społecznicy odkryli zniszczone elementy. – Została wyłamana krata i uszkodzony betonowa futryna, w której była zakotwiczona blokada bramy, została również skradziona fotopułapka. Niestety druga nie działała w tym czasie i nie wiemy co się stało. Nic więcej nie zginęło – informuje Grzegorz Binia, prezes Stowarzyszenia Prochownia 1910. Jak informują społecznicy, na miejscu znaleziono zużyte prezerwatywy, co może wskazywać na powód kradzieży fotopułapki. – Wcześniej fotopułapka rejestrowała akty seksualne przy wejściu do magazynu Prochowni, ale umieszczona była dalej więc może nikt jej nie zauważył. Myślę, że ktoś włamał się, bo chciał pozbyć się kompromitującego materiału. Te materiały nie wychodziły po za mój komputer, były też niszczone. Zawsze mógł ktoś do nas napisać, że nie wiedzieli i żebyśmy usunęli materiał. I tak to robię. Te osoby zrobiły najgorszą rzecz z możliwych, bo dokonały włamania z kradzieżą, a to już nie jest kodeks wykroczeń – podkreśla Grzegorz Binia.

Później, bo dokładnie 24 lipca ktoś namalował na jednej ze ścian graffiti. Umieszczona za kratą kamera nagrała dwie osoby, które już wychodziły z prochowni, a wówczas graffiti jeszcze nie było. Następne nagranie przedstawia wejście na teren obiektu rodziny, a wówczas napis już znajduje się na ścianie. – Udostępniamy zarejestrowany materiał, może komuś uda się rozpoznać osoby, a może ktoś rozpozna „tag”, namalowany na ścianie. Za wszelkie informacje pomocne w namierzeniu sprawców będziemy wdzięczni – sugeruje prezes „Prochowni”.

Co będzie się działo w zabytkowym obiekcie podczas Industriady? Oficjalne otwarcie odbędzie się o godz. 12.00. O 14.00 zaplanowano prelekcję „Światło z białego kamienia”. O godz. 15.00 odbędzie się teatr cieni „Skarbnik”, natomiast przez cały dzień trwania Industriady (13.00 – 18.00) będzie odbywać się zwiedzanie obiektu z przewodnikiem, wystawa zabytkowych karbidówek oraz pieczenie kiełbasek przy ognisku.

(ska)