Mieszkaniec Gorzyc pyta: Dlaczego mieszkając w małej miejscowości na Śląsku, swoje sprawy z PGNiG muszę załatwiać przez Warszawę?
Wielkimi krokami zbliżają się chłody i okres grzewczy, a wraz z nimi problemy z PGNiG. Dlaczego tak trudno skontaktować się z tym operatorem?
GORZYCE Mieszkaniec Gorzyc zainstalował w swoim w domu centralne ogrzewanie gazowe. Aby dopełnić formalności, przez kilka dni bez skutku próbował dodzwonić się do Biura Obsługi Klienta PGNiG, które znajduje się przy ulicy Wodzisławskiej 65A w Rybniku. Na linii za każdym razem jednak słyszał komunikat, iż czas oczekiwania jest tak długi, że zaleca się zadzwonienie później. – Do BOK w Rybniku nie da się dodzwonić. Jest jeszcze możliwość połączenia się z centralą w Warszawie, ale czy to jest normalne, że mieszkając w Gorzycach, swoje sprawy będę załatwiał przez Warszawę? – zastanawia się mieszkaniec.
PGNiG odpowiada
Zapytaliśmy PGNiG o to, co powoduje tak utrudniony kontakt z Biurem Obsługi Klienta. – Chcąc cokolwiek załatwić, należy dzwonić na ogólnopolską infolinię, czyli faktycznie do Warszawy. Jeśli klient ma taką możliwość, może osobiście udać się do najbliższego biura i tam załatwić sprawę, jednak w innym przypadku, należy dzwonić do skutku. Rozpoczyna się okres grzewczy, w związku z czym infolinia jest przeciążona i mogą być trudności z szybkim skontaktowaniem się z konsultantem – poinformował Rafał Pazura, rzecznik prasowy PGNiG Obrót Detaliczny sp. z o.o.. Dodał, że można również skorzystać z aplikacji mBOK PGNiG, jednak rozumie, że nie każdy chce lub może skorzystać z tej formy kontaktu. – Aplikacja mBOK PGNiG daje możliwość opłacania faktur, podania odczytu oraz wprowadzania zmian w posiadanych umowach. Można także korzystać z Biura Obsługi Klienta w formule online, która dostępna jest na stronie www.ebok.pgnig.pl – tłumaczył.
(apa)