Niepodległa Ojczyzna chroni i wymaga
WODZISŁAW ŚL. W Wodzisławiu Śl. niepodległościowe uroczystości rozpoczęły się od mszy świętej w intencji Ojczyzny odprawionej w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Po niej – około godz. 11.00 – wodzisławianie przeszli pod pomnik Powstańców Śląskich. Tam odbyły się okolicznościowe uroczystości.
– Jaki był obraz naszego miasta w 1918 r.? Było to małe śląskie miasto. Liczyło niespełna 3,5 tys. obywateli. Wśród nich 86% stanowili katolicy, 8% to luteranie, a niespełna 6% to żydzi. Prawie 80% mieszkańców naszego miasta mówiło po niemiecku i to był ich podstawowy język. W 1918 r. choć czuło się tutaj potrzebę przyłączenia do Polski, to Wodzisław Śl. nie świętował niepodległości. Mieszkańcy tego miasta i tych ziem musie przejść trudy pierwszego, drugiego i w końcu trzeciego powstania śląskiego. W wyniku tych działań dopiero 4 lipca 1922 r. na naszym wodzisławskim rynku mieszkańcy witali polskich żołnierzy, wywieszali polskie flagi i cieszyli się z polskości – mówił w swoim przemówieniu prezydent Mieczysław Kieca. – Niepodległa Ojczyzna to taka, która gwarantuje prawa wszystkich, która daje ochronę, ale w zamian wymaga. Wymaga poszanowania praw, norm i porozumień. Wymaga poszanowania najważniejszej umowy społecznej, jaką jest Konstytucja – dodał. Przemówienie prezydenta było jedynym podczas uroczystości.
Parlamentarzyści, przedstawiciele lokalnego samorządu, mundurowych i organizacji pozarządowych złożyli wiązanki kwiatów. Na koniec obchodów Święta Niepodległości odbyła się uroczysta defilada.
(juk)