Zły stan lokali o obniżonym standardzie? Urząd: „Najemcy sami sobie winni”
W Wodzisławiu Śl. od kilku tygodni trwa gorąca dyskusja na temat budowy nowych mieszkań komunalnych. Tymczasem jedna z tamtejszych radnych zwraca uwagę na zły stan techniczny lokali o obniżonym standardzie. – Jest katastroficzny – przyznaje radna Grażyna Pietyra. Magistrat tłumaczy jednak, że ich estetyka pozostawia wiele do życzenia z powodu braku ich poszanowania przez samych wynajmujących.
WODZISŁAW ŚL. Wodzisławska radna Grażyna Pietyra zwraca uwagę, że ustawa o ochronie praw lokatorów wskazuje, że do zadań własnych gminy należy zapewnienie uprawnionym osobom lokalu socjalnego. – Przepisy stanowią, że taki lokal w szczególności należy się np. kobiecie w ciąży, osobie obłożnie chorej i bezrobotnemu – wylicza. Pani radna podkreśla, że lokal socjalny – jak napisano w ustawie – może być lokalem o obniżonym standardzie, jednak te znajdujące się terenie Wodzisławia Śl. daleko odbiegają od tego stanu rzeczy.
Tragiczny stan lokali socjalnych
– Lokale usytuowane przy ul. Marklowickiej. Wyremontowana jest tam tylko część, którą zajmowało Towarzystwo Charytatywne Rodzina, natomiast pozostałe kondygnacje są w stanie krytycznym. Wiele z lokali jest niezamieszkałych ze względu na stan techniczny. Podobna sytuacja jest w lokalach socjalnych przy ul. Skrzyszowskiej. Budynek jest zamknięty od kilku lat, bo nie nadaje się do użytku – zwraca uwagę pani radna. – Taka polityka miasta nie zmniejsza kolejki o ich najem, a wręcz ją wydłuża. Taki stan rzeczy trwa od lat, a miasto nie przedstawiło żadnej strategii, by rozwiązać ten problem – dodaje z goryczą.
Interpelacja
Pani radna postanowiła zainterweniować w wodzisławskim magistracie w sprawie lokali socjalnych. Napisała interpelację. Zapytała w niej m.in.: ile miasto posiada niezamieszkałych lokali o obniżonym standardzie, ile środków finansowych wydało miasto na ich remont, a także ile przyszłych najemców odrzuciło przydział na takich lokali z uwagi na zły stan technicznych w ciągu ostatniego roku. Do interpelacji dołączyła także dokumentację fotograficzną.
Czterdzieści jeden lokali o obniżonym standardzie
Odpowiedź Grażynie Pietyrze została już udzielona przez kierownika Biura Gospodarki Lokalowej w Urzędzie Miasta w Wodzisławiu Śl. Wojciecha Gruszczyka. Na początku zwrócił on uwagę, że wraz z wejściem w życie ustawy z 21 kwietnia 2019 r. zlikwidowana została definicja lokalu socjalnego, a co za tym idzie wszelkie jego regulacje. „Zgodnie z obowiązującymi przepisami wszystkie lokale mieszkalne będące własnością gminy, bądź gminnej spółki wchodzą w zakres mieszkaniowego zasobu gminy na równych zasadach niezależnie od standardu i na całym zasobie można ustanowić najem socjalny” – wyjaśnił. Dalej poinformował, że funkcjonujące na terenie miasta lokale o obniżonym standardzie to takie, które mają dostęp do wspólnej kuchni oraz łazienki.
Jak poinformował Wojciech Gruszczyk, obecnie miasto jest właścicielem 41 lokali o obniżonym standardzie, z których 8 jest niezamieszkałych. „Lokale te zostaną zajęte natychmiast po zakończeniu okresu pandemicznego” – zapowiedział. Zawrócił jednak uwagę, że każda osoba, która występuje o ich najem, otrzymuje każdorazowo lokal odświeżony. „Oceniając stan estetyczny części wspólnych przylegających do lokali o obniżonym standardzie, należy zaznaczyć, że są one remontowane z tą samą częstotliwością co wszystkie zasoby. Niestety z uwagi na brak ich poszanowania ich estetyka pozostawia wiele do życzenia”– pisze w odpowiedzi pan kierownik. Wyjaśnia także, że w przypadku odmowy mieszkania przez potencjalnego najemcę nie ma on obowiązku podać przyczyny odmowy. „Te mogą być różne np. brak spodziewanego standardu włącznie z brakiem balkonu” – zauważa.
Koszty
W udzielonej pani radnej odpowiedzi kierownik biura gospodarki lokalowej informuje, że z uwagi na fakt, że nie ma już wydzielonych lokali socjalnych, miasto przeznacza ogólną kwotę na remont mienia komunalnego. Obecnie w projekcie budżetu na 2022 r. wnioskowana jest kwota w wysokości nieco ponad 1,2 mln zł. Podaje także łączne koszty remontów i usuwania awarii we wszystkich lokalach oraz częściach wspólnych miejskiego zasobu mieszkaniowego od lipca 2018 r. do końca grudnia 2020 r. I tak: na prace wykonywane przez pracowników grupy remontowej przeznaczono 357 655 zł, usługi konserwatorskie wyniosły 63 806 zł, a na usługi remontowe wykonane przez zewnętrzne firmy wydano 2 422 469 zł.
(juk)