Prosili o pojemniki na nakrętki i baterie, dostaną na elektroodpady
Pojemników na nakrętki i baterie, o które prosili mieszkańcy wodzisławskiej dzielnicy Radlin II, póki co nie będzie. Planowane jest za to postawienie innego, do którego mieszkańcy mogliby oddawać problematyczne odpady.
WODZISŁAW ŚL. Pod koniec października Bartosz Hetmaniok złożył w wodzisławskim magistracie petycję. Podpisało się pod nią prawie 300 mieszkańców dzielnicy Radlin II. Petycja dotyczy ulokowania na parkingu przy ul. Bolesława Chrobrego, naprzeciwko kościoła pw. Marii Magdaleny serca na plastikowe nakrętki oraz pojemnika na baterie. Póki co prośba mieszkańców nie zostanie spełniona.
Prośba mieszkańców
Jak czytamy w uzasadnieniu petycji: „Pojemniki na nakrętki to doskonała forma niesienia pomocy innym, dzięki temu można pokryć koszty związane z leczeniem, czy zakupem sprzętu rehabilitacyjnego. Pojemniki na baterie przyczyniają się do ochrony naszego środowiska, dzięki czemu baterie nie zalegają na wysypiskach, a kierowane są do utylizacji”. Dalej podkreślono, że mieszkańcy Radlina II wyrażają chęć zaangażowania się w niesienie pomocy oraz dbanie o środowisko zwłaszcza zważywszy na obowiązek zwiększania ilości odpadów selektywnie zbieranych przez samorządy. – Też chcemy mieć możliwość pomagania innym – mówił nam kilka tygodni temu Bartosz Hetmaniok.
Pojemników na nakrętki i baterie nie będzie
Złożona przez mieszkańców petycja została już rozpatrzona. Odpowiedzi na nią udzielił prezydent Mieczysław Kieca. „W sprawie wykonania i ustawienia pojemnika na nakrętki w kształcie serca oraz pojemnika na baterie na parkingu przy ul. Bolesława Chrobrego 101 informuję, że na ten moment miasto nie planuje realizacji takiego przedsięwzięcia”, czytamy w odpowiedzi. Prezydent wskazuje, że na terenie dzielnicy Radlin II stoi już jeden pojemnik na baterie, z kolei wykonaniu pojemnika na nakrętki przyświeca myśl w duchu „zero waste”, co oznacza, że do ich przygotowania wykorzystuje się materiały pozostałe z innych zadań.
Będzie za to pojemnik na elektroodpady
W piśmie pan prezydent informuje natomiast, że planowany jest montaż, m.in. w dzielnicy Radlin II, pojemnika na elektroodpady. „W proponowanym przez państwa miejscu, w ramach akcji #ekoSWD, mieszkańcy mogliby oddawać problematyczne odpady tj. zużyte baterie oraz tonery, płyty CD i DVD, ładowarki i telefony. W momencie, gdy takie pojemniki powstaną, poinformujemy o tym” napisał Mieczysław Kieca. Kończąc odpowiedź, przekazał mieszkańcom podpisanym pod petycją wyrazy uznania i szacunku za nieustanne kreowanie Wodzisławia Śl. „Jestem wdzięczny, że wodzisławską wspólnotę tworzą ludzie tacy jak państwo – zaangażowani, pełni pasji i chęci działania” podkreślił włodarz.
Uzyskali kompromis?
Bartosz Hetmaniok stanowisko prezydenta przyjął ze spokojem i rozumieniem. – Niemniej cieszę się, że znaleźliśmy porozumienie i pewien kompromis – mówi nam. – Propozycja budowy pojemnika na elektroodpady w ramach akcji #ekoSWD jest jak najbardziej słuszna. Liczę, że w przyszłości uda nam się zrealizować główny cel petycji, oraz inne istotne projekty, szczególnie te, które mają pozytywny wpływ na środowisko – dodaje.
(juk)