Uczniowie z Ukrainy rozpoczęli naukę w Wodzisławiu Śl. „Wszyscy służymy wam pomocą i wsparciem”
Z okazji rozpoczęcia nauki w Polsce, każdy uczeń z Ukrainy otrzymał plecak, w którym znalazły się najpotrzebniejsze przybory szkolne
POWIAT 4 kwietnia punktualnie o 8:00 w II Liceum Ogólnokształcącym im. ks. prof. Józefa Tischnera, który wchodzi w skład Zespołu Szkół Ponadpodstawowych w Wodzisławiu Śl. uruchomiony został oddział przygotowawczy dla 25 osób – młodych obywateli Ukrainy, którzy będą w powiecie wodzisławskim realizować obowiązek szkolny.
Wsparcie dla uczniów z zagranicy
Jak wyjaśnia Agata Paszek z Biura Komunikacji Społecznej i Informacji w Starostwie Powiatowym w Wodzisławiu Śl., oddział przygotowawczy to klasa dla młodzieży, która wcześniej uczęszczała do szkół za granicą Polski, a obecnie podlegają obowiązkowi szkolnemu w naszym kraju. – Jest to forma wsparcia dla osób, które nie znają języka polskiego albo znają go na poziomie niewystarczającym do korzystania z nauki – tłumaczy. Dodaje, że owym uczniom w nauce, a także integracji i aklimatyzacji w szkole będzie pomagało 30 wolontariuszy – uczniów „Tischnera”.
Będzie kolejny oddział
Do oddziału przygotowawczego zapisanych zostało już 25 uczniów, czyli maksymalna liczba uczniów. W trakcie uroczystego jego uruchomiania Starostwo Powiatowe w Wodzisławiu Śl. dla każdego ucznia z Ukrainy przygotowało plecaki, w których znalazły się najpotrzebniejsze przybory szkolne. – Planowane jest przeprowadzenie naboru, a następnie uruchomienie kolejnego oddziału przygotowawczego, tym razem w strukturze Zespołu Szkół Technicznych w Wodzisławiu Śl. – zapowiada Agata Paszek. Osoby chętne już się mogą zgłaszać. Zapisy odbywają się bezpośrednio w szkole, nr telefonu to: 32 456 27 20.
Nowi uczniowie otrzymali prezenty
– Serdecznie witamy was w progach wodzisławskiej szkoły. Mamy nadzieję, że nauka tutaj będzie dla was efektywna i będzie odbywała się w jak najlepszej atmosferze. Wszyscy byśmy sobie życzyli, abyście przyjechali tutaj w ramach projektu bądź wymiany uczniowskiej i żebyście po tym czasie mogli wrócić do domów i chociaż niestety powód jest inny, życzymy wam tutaj dobrze spędzonego czasu – mówiła w tracie uruchomiania oddziału członkini zarządu Kornelia Newy, która jest odpowiedzialna za oświatę. Następnie naczelnik wydziału oświaty Katarzyna Zöllner-Solowska, zauważyła że biorąc pod uwagę fakt, że jest to oddział przygotowawczy, to urząd, jak i szkoła dołożą wszelkich starań, aby nauka była dla nich miła, przyjemna i sympatyczna. – Wszyscy służymy wam pomocą i wsparciem – dodała.
Regulacje prawne
Nim oddział uzyskał zgodę na otwarcie, sprawę dyskutowano podczas jednego z ostatnich posiedzeń zarządu powiatu wodzisławskiego. Wówczas poinformowano, że z wnioskiem o otwarcie oddziału przygotowawczego w strukturach ZSP zwrócił się dyrektor placówki Wojciech Komorek. Członkini zarządu Kornelia Newy poinformowała uczestników posiedzenia, że sprawę tego typu kształcenia normują przepisy Prawa oświatowego, które przewidują zorganizowanie dla uczniów m.in. z Ukrainy oddziałów przygotowawczych. Kornelia Newy poinformowała także, że zamiarem jest, aby oddział przygotowawczy w wodzisławskim ZSP funkcjonował do końca roku szkolnego, a jeżeli później uczniowie ukraińscy wyrażą chęć pozostania w naszym kraju, to zostaną przydzieleni do poszczególnych szkół średnich, mając już opanowane pewne podstawy językowe.
Dyrektor dumny z uczniów
Do nowo otwartego oddziału przygotowawczego uczęszczają uczniowie z Ukrainy w wieku od 15 do 17 lat. – Jest to połączenie pierwszej i drugiej klasy liceum ogólnokształcącego. Nauczyciele zaplanowali pracę na kolejne trzy miesiące, wybierając te treści, które ich zdaniem będą najlepiej przyswajane przez uczniów, którzy nie znają języka polskiego. Tak na początek – przyznaje dyrektor ZSP w Wodzisławiu Śl. Wojciech Komorek. – Udało nam się zatrudnić pomoc nauczyciela, panią, która jest Ukrainką, mówi w języku ukraińskim i polskim. Będzie obecna z nimi przez cały dzień, na każdej lekcji – zwraca uwagę. Dyrektor Komorek dodaje, że dla wszystkich: dla uczniów, nauczycieli, ale także dyrekcji szkoły jest to nowa sytuacja, ale także nowe doświadczenie. – Nasi uczniowie doskonale przyjęli swych kolegów zza wschodniej granicy. Na nasz apel zgłosiło się wielu chętnych wolontariuszy, którzy będą w swoim wolnym czasie zajmować się swoimi kolegami, pokażą im jak pojechać do szkoły, gdzie można dobrze zjeść oraz zobaczyć ciekawe miejsca – mówi.
(juk)