Biblioteka w Zawadzie otwarta po remoncie
WODZISŁAW ŚL. Przez cały wrzesień trwał remont filii Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej w Wodzisławiu Śląskim w szkole w Zawadzie. W związku ze zmianami organizacyjnymi w obiekcie i trwającym remoncie przedszkola, biblioteka musiała zmienić swoje dotychczasowej miejsce.
Obecnie biblioteka zajmuje połowę przestrzeni, jaką dysponowała przed remontem. Choć zrobiło się nieco ciaśniej, w zasadzie na wszystko starczyło miejsca. – Dokupiliśmy nowe, wyższe regały, tak aby zmieścić nasze zbiory biblioteczne. Ostatnio z ciekawości przy okazji remontu, sprawdziłam w dokumentach, od kiedy istnieje filia w Zawadzie. Ku mojemu zaskoczeniu okazało się, że filia ma równe 50 lat! Została założona w 1972 roku i wcześniej mieściła się w prywatnych budynkach, w GS, a później „obok fryzjera”, co dobrze pamiętają starsi mieszkańcy. Od 22 lat – po rozbudowie szkoły funkcjonujemy na terenie Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 1 w Zawadzie. Mam nadzieję, że mniejszy lokal nie ograniczy naszej działalności i mieszkańcy oraz uczniowie chętnie będą dalej korzystać z naszej instytucji. Cieszy fakt, że każda dzielnica miasta ma swoją bibliotekę – podkreśla Ewa Wrożyna-Chałupska, dyrektor Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej w Wodzisławiu Śląskim.
Na Wilchwach też po zmianach
Warto dodać, że wcześniej remont trwał także w filii biblioteki w dzielnicy Wilchwy, która zmieniła swoją lokalizację. Nowe miejsce jest obecnie korzystniejsze dla użytkowników, szczególnie dla osób niepełnosprawnych, ponieważ znajduje się na parterze budynku szkoły.
Do biblioteki można wejść bezpośrednio głównym wejściem, nie wchodząc na teren placówki.
– Zmiana lokalizacji to zawsze przeniesienie zbiorów bibliotecznych. W tym przypadku musieliśmy zaaranżować miejsce i ułożyć 15 tysięcy książek. Zamówiliśmy również nowe regały i inne wyposażenie. Teraz już wszystko działa i wygląda pięknie – dodaje dyrektor MiPBP.
Otwarci na czytelników
Dla mieszkańców dzielnic obecność biblioteki jest ważna, co widać po aktywnych czytelnikach.
W Zawadzie to 220 czytelników, którzy korzystają z księgozbioru liczącego 8 tys. woluminów. Biblioteka wypracowała także cenny kanał komunikacji z czytelnikami, m.in. wysyłanie SMS, kiedy poszukiwany tytuł staje się dostępny. – Jeśli dana książka nie należy do zawadzkiego księgozbioru, nie ma też problemu, aby zamówić ją dla chętnych w bibliotece centralnej. Przywozimy wtedy książki do naszej filii – wyjaśnia Adriana Chromik, bibliotekarka z Zawady, zaznaczając, że w ostatnich latach (mimo pandemii) poziom czytelnictwa utrzymuje się na podobnym poziomie. Uczniowie i przedszkolaki chętnie dotychczas korzystali z różnych form upowszechniania czytelnictwa m.in. z cyklu zajęć czytanie na dywanie, konkursów, spotkań autorskich i warsztatów plastycznych.
Sporym zainteresowaniem cieszą się także dostępne w bibliotece głównej książki w formie elektronicznej np. ebooków czy audiobooków.
(ska)