Mors Masakrator tym razem na Trzech Wzgórzach
WODZISŁAW ŚL. Mors Masakrator ponownie rozegrał się w Wodzisławiu Śląskim, lecz tym razem nie na Balatonie, a w Rodzinnym Parku Rozrywki Trzy Wzgórza.
Przypominamy, że obecnie na Balatonie toczą się prace remontowo-budowlane. Tegoroczny Mors Masakrator, czyli mini wersję Runmageddonu rozegrano zatem na terenie Rodzinnego Parku Rozrywki Trzy Wzgórza i wcale nie był to spacerek pośród drzew. Trasa morderczego biegu rozciągnięta była po całym parku, obejmując górną część z rampami, poprzez teren pod mostem aż po amfiteatr, skatepark i jego okolice. Na każdym etapie na uczestników czekały przeszkody, które należało pokonać.
Trasa na 8 km liczyła 25 przeszkód, trasa na 5 km 20 przeszkód. Ostatnią przeszkodą na prostej do mety był... kubeł z zimną wodą do którego należało wskoczyć.
AgaKa
Wyniki:
- Kategoria ZIMNE SZORTY
- Sebastian Ożga, Tychy, 44:24
- Grzegorz Rodacki, Jastrzębie-Zdrój, 45:51
- Łukasz Remień, Katowice, 46:05
- Drużyny 5 km open:
- Studio Energia Team Rybnik
- Xtreme Fitness Wodzisław Śląski i Knurów
- Mors Hubertus
- 5 km Open:
- Sebastian Ożga, Tychy, 44:24
- Michał Chrobok, Gołkowice, 45:07
- Marek Grzonka, Wodzisław Śląski, 45:21
- Drużyny 8 km open:
- Harpagan Beast
- Choose Yourself
- 8 km open:
- Marcin Paliwoda, Kostrzyna, 50:40
- Dawid Wybraniec, Chełm Śląski, 51:34
- Krzysztof Kudłacik, Roczyny, 53:55
- Elita drużynowo:
- Fit More Rybnik
- Wartkie Zbóje
- Lemon Team
- Elita:
- Paweł Jaciów, Przemyśl, 41:26
- Dominik Konkol, Gilowice, 42:44
- Dawid Rybak, Wodzisław Śląski, 47:11