Skrzyżowanie Pszowska – Górnicza doczeka się sygnalizacji świetlnej?
– Jeżeli, ruch wzrośnie, zapadnie decyzja o instalacji w tym miejscu sygnalizacji świetlnej – zapewnia rzecznik prasowy Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach. Chodzi o planowaną przebudowę skrzyżowania Pszowska – Górnicza w Wodzisławiu Śl.
WODZISŁAW ŚL. Wracamy do tematu przebudowy skrzyżowania ul. Górniczej z ul. Pszowską w Wodzisławiu Śl. O tej inwestycji, na którą liczy wielu użytkowników tego problematycznego miejsca, mówi się od dobrych kilku lat. Kiedy i w jaki sposób zostanie w końcu zrealizowana?
Skrzyżowanie z problemami
Skrzyżowanie ul. Górniczej z ul. Pszowską od wielu lat jest przedmiotem narzekań ze strony kierowców z powodu trudności z wydostaniem się z ul. Górniczej, zwłaszcza w godzinach szczytu. – Konieczność przebudowy tego miejsca jest bardzo oczekiwana przez mieszkańców regionu oraz uzasadniona ze względu na niezadowalający poziom bezpieczeństwa ruchu i przepustowości pojazdów – zwraca uwagę radna powiatu wodzisławskiego Jolanta Górecka, która kilka miesięcy temu złożyła w tej sprawie interpelację do starosty wodzisławskiego Leszka Bizonia. Ten poinformował, że projekcie przebudowy przewidziano wydzielenie pasów do skrętu w prawo i w lewo w ciągu ul. Górniczej oraz w lewo i na wprost w ciągu ul. Pszowskiej. Projektowany jest również pas włączenia na drodze wojewódzkiej dla pojazdów skręcających w prawo w ul. Górniczą. „Na obecnym etapie nie przewiduje się montażu sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu” – pisał w odpowiedzi. Ta kwestia zaniepokoiła radną Górecką.
Radna interweniuje
Jak zwraca uwagę radna Jolanta Górecka, mieszkańcy licznie zgłaszają sprzeciw wobec planów skrzyżowania bez ronda lub sygnalizacji świetnej. Nasza redakcja także otrzymała wiele zgłoszeń w tej sprawie po publikacji artykułu pn. „Z pasami do skrętu, ale bez sygnalizacji”. Skrzyżowanie w Wodzisławiu Śl. wciąż czeka na przebudowę. – Argumentem zasadniczym jest zagrożenie dla bezpieczeństwa pojazdów włączających się do ruchu w ul. Pszowską, a co gorsze, próba skrętu w ul Górniczą, jadących z kierunku Kokoszyc – podkreśla radna. Dodaje, że ul. Pszowska jest obciążona dużym natężeniem ruchu z powodu braku Drogi Głównej Południowej, która miała być obwodnicą miasta. – Najbardziej oczekiwanym przez mieszkańców rozwiązaniem jest budowa ronda, która znacznie upłynniłaby przepustowość aut. Zdaniem mieszkańców duży koszt inwestycji oraz zaproponowane rozwiązanie w postaci dodatkowych pasów do skrętu nie przyniosą pożądanego efektu – mówi. W efekcie do Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu Śl. złożyła jeszcze jedną interpelację w tej sprawie.
Starosta odpowiada
W odpowiedzi na zapytanie radnej starosta Leszek Bizoń poinformował, że 9 grudnia zeszłego roku Wojewoda Śląski wydał decyzję zezwalającą na realizacji przebudowy skrzyżowania Górnicza-Pszowska, która uprawomocniła się 26 stycznia. „W związku z tym, że wydanie decyzji kończy etap projektowy, za który odpowiadał powiat wodzisławski, całość dokumentacji została przekazana Zarządowi Dróg Wojewódzkich w Katowicach, w celi realizacji inwestycji.
Dalej Leszek Bizoń zwraca uwagę, że katowicki oddział ZDW miał do wyboru kilka wariantów przebudowy skrzyżowania. Zakładały one: budowę ronda, budowę skrzyżowania z sygnalizacją świetlną, budowę skrzyżowania bez sygnalizacji, ale z pasem włączenia w kierunku Pszowa. „ZDW podjęło decyzję o wyborze wariantu najbardziej ekonomicznego, czyli przebudowę skrzyżowania bez sygnalizacji świetlnej” – informuje starosta wodzisławski.
W dalszej części odpowiedzi włodarz przekazuje, że biorąc pod uwagę intensywny w ostatnich latach rozwój strefy gospodarczej przy ul. Olszyny w Wodzisławiu Śl. i związanym z tym prognozowanym zwiększeniem natężenia ruchu drogowego przychylił się do próśb mieszkańców i na początku lutego skierował do Zarządu Województwa Śląskiego pismo z zapytaniem, czy istnieje możliwość uzupełnienia dokumentacji projektowej o część dotycząca instalacji świateł. „Aktualnie nie jest znana decyzja w tej sprawie” – napisał na koniec starosta Bizoń.
Skrzyżowanie z możliwością montażu sygnalizacji
Skontaktowaliśmy się z katowickim oddziałem ZDW. Chcieliśmy m.in. poznać argumenty, jakie przemawiały za wyborem wariantu przebudowy skrzyżowania bez sygnalizacji świetlnej oraz kiedy planuje się inwestycję zrealizować. Odpowiedzi udzielił nam rzecznik prasowy Ryszard Pacer. Wyjaśnił, że decyzja o budowie sygnalizacji świetlnej musi być poparta wynikami badań natężenia ruchu. Jeśli wykazują one odpowiednio wysokie wartości, zasadna jest jej instalacja. – W tym przypadku natężenie ruchu nie jest tak duże – mówi Ryszard Pacer. – Jeżeli, ruch wzrośnie, zapadnie decyzja o instalacji sygnalizacji świetlnej – dodaje. Zwraca uwagę, że projekt przebudowy skrzyżowania wykonany przez powiat wodzisławski zawiera komponenty potrzebne do instalacji sygnalizacji, zatem będzie to ułatwienie, jeśli zajdzie taka potrzeba.
A kiedy inwestycja zostanie zrealizowana? Rzecznik ZDW w Katowicach odpowiada, że termin nie jest w tej chwili ustalony. Zwraca uwagę, że to Zarząd Województwa ustala plany realizacji inwestycji, po czym przedstawia je Sejmikowi w planach budżetu województwa na kolejne lata. – O tak ustalony budżet, oparty jest Plan Rzeczowo-Finansowy, który otrzymujemy od Zarządu Województwa. To jest dla nas plan działania na kolejny rok i lata następne w przypadku inwestycji wieloletnich – mówi Ryszard Pacer.
Justyna Koniszewska