3 rzeczy, które całkowicie nas oczarowały na Powiatowym Festiwalu Kultury

POWIAT Dla osób odwiedzających festiwal atrakcji było co niemiara. Najmłodsi mogli spędzić czas na dziecięcym placu zabaw, gdzie czekały na nich dmuchane zamki, bajkowe animacje i ogromne bańki mydlane. – Świetnie się tutaj moje dziecko bawi. Cieszę się, że taka impreza pojawiła się w naszym mieście, bo dawno nic podobnego nie organizowano – mówiła nam wodzisławianka, pani Iga, której córka Natalka była zachwycona atrakcjami dla dzieci.

Atrakcje dla najmłodszych to jednak tylko zalążek tego co przygotowano w ramach wydarzenia. Na scenie czekało na mieszkańców niezwykłe widowisko. Wystąpiły formacje taneczne, zespoły i soliści pochodzący z miast i gmin powiatu wodzisławskiego. Festiwalowej publiczności próbkę kultury swojego regionu zaprezentuje również delegacja z partnerskiego powiatu tczewskiego. Powiaty w maju świętują bowiem 10 lat współpracy. Oficjalnej delegacji towarzyszyć będzie młodzieżowy zespół, który kilkukrotnie wystąpił na scenie.

Ponadto na płycie rynku czekały inne atrakcje, takie jak np. wystawy rękodzieła, maskotek, szydełkowania i ceramiki, warsztaty tworzenia biżuterii, witraży, przypinek, warsztaty kulania śląskich nudli, spotkania ze znanymi pisarzami czy kiermasz książek i płyt muzycznych, foto budka, a nawet wystawa starych wozów strażackich. To właśnie tam prezentowano potencjał i różnorodność ośrodków kultury. Choć wszystkie stoika prezentowały ciekawe wyroby, to nas szczególnie urzekły trzy z nich.

Kolorowe mydełka

Mydełka Anki z gminy Marklowice otwierają nasze zestawienie. Różnorodność formy i kolorów oraz niezwykła wyobraźnia zaskoczyły nas na tym stanowisku. Jak wyjaśniła nam pani Ania, która jest twórczynią tych niezwykłych mydełek, są one zrobione z gliceryny. – Jest ona bezbarwna i lepka i ma właściwości nawilżające i zmiękczające – wyjaśniała. Mydełka swoje ciekawe kształty zawdzięczają formom silikonowym oraz zdolnościom pani Ani, która nadaje im kolor oraz wykańcza najdrobniejsze detale. – Te mydełka są tak ładne, że szkoda nimi myć ręce – mówiła jedna z klientek pani Ani.

Rękodzieło dla dzieci

Na stoiku Gminnego Ośrodka Kultury Sportu i Rekreacji w Lubomi znaleźliśmy piękne maskotki. – To rękodzieło – zwróciła nam uwagę ich twórczyni pani Bernadeta Koczwara. – Nie są robione z byle czego, a z najwyższej jakości włóczek – dodała. Wnętrze maskotek skrywa z kolei silikonowa i antyalergiczna kulka. Co ciekawe, pani Bernadeta osobiście wytwarza te niezwykłe pluszaki. – Sama je robię. Lubię to i sprawia mi to ogromną frajdę – mówiła nam.

Twórcze stoisko

Ostatnie w zestawieniu stoisko całkowicie nas urzekło. Należało do pracowni Art Pompownia działającej przy Gminnym Ośrodku Kultury Sportu i Rekreacji w Godowie. Można było tam znaleźć m.in. herbaty i zioła. Najbardziej urzekły nas jednak wyroby ceramiczne – talerzyki, kubki, filiżanki i łyżki. – Istniejemy już ponad 10 lat. Na zajęciach, które przeznaczone są dla dorosłych, tworzymy to, na co uczestnicy mają ochotę. Ostatnio glina przypadła im do gustu – mówiła nam prowadząca zajęcia Dorota Welcel. Dodała, że na zajęcia uczęszczają głównie panie, nie tylko z gminy Godów, ale także z całego regionu np. z Raciborza, Jastrzębia-Zdroju, a nawet Czech.

Justyna Koniszewska