Szkoła w Godowie otrzymała imię Franciszka Pieczki
GODÓW 29 września odbyła się uroczystość nadania imienia Franciszka Pieczki szkole podstawowej w Godowie.
Oficjalne uroczystości odbyły się w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Godowie. Na początku wygłoszono laudację na cześć Franciszka Pieczki autorstwa Honorowego Obywatela Gminy Godów, doktora Józefa Musioła. Głos zabrał wójt Mariusz Adamczyk, który wspominał zasłużonego aktora oraz pierwsze spotkanie z panem Franciszkiem. Głos zabrali też zaproszeni goście, którzy wspominali aktora. Później miały miejsce występy artystyczne dzieci i młodzieży. Dostępna była też wystawa pamiątek przekazanych przez rodzinę aktora, w tym m.in. nagród i wyróżnień, które otrzymał Franciszek Pieczka. Zaprezentowano również mural wykonany specjalnie na okazję uroczystości nadania szkole imienia Franciszka Pieczki.
Wśród gości byli m.in. syn i córka aktora wraz z rodzinami, władze samorządowe oraz Honorowi Obywatele Gminy Godów. Obecna była senator Ewa Gawęda, poseł Krzysztof Gadowski i poseł Grzegorz Matusiak.
Przypomnijmy, że Franciszek Pieczka urodził się 18 stycznia 1928 r. w Godowie. Tutaj się wychował i kształcił. W 1954 r. ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Warszawie. Występował w teatrach: Dolnośląskim w Jeleniej Górze (1954 – 55), Ludowym w Krakowie-Nowej Hucie (1955-64), Starym im. Modrzejewskiej w Krakowie (1964 – 68), Dramatycznym w Warszawie (1968 – 74), Powszechnym w Warszawie (1974 – 2015). Zagrał w ponad 125 filmach i serialach telewizyjnych, również zagranicznych. Za swoją twórczość został wielokrotnie uhonorowany, w tym dwoma najwyższymi polskimi odznaczeniami dostępnymi dla cywilów: Orderem Orła Białego (najwyższe odznaczenie) i Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski (drugie pod względem starszeństwa odznaczenie cywilne), a także najwyższym odznaczeniem nadawanym osobie wyróżniającej się w działalności kulturalnej tj. Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”. Od 2008 r. Honorowy Obywatel Gminy Godów. Zmarł 23 września 2022 r. w Warszawie.
(FK)
Wspominali Franciszka Pieczkę w domu kultury w Godowie
Koncertem Jacka Wójcickiego z Piwnicy pod Baranami rozpoczął się wieczór wspomnień o Franciszku Pieczce, zorganizowany tuż po pierwszej rocznicy śmierci aktora. Podczas spotkania odbyła się rozmowa z rodziną Franciszka Pieczki, a także wystawa pamiątek po wielkim aktorze, znanym m.in. z roli Gustlika z „Czterech Pancernych”, Świętego Piotra z Quo Vadis, Ludwika Placka z filmu „Sprawa się rypła” oraz Stanisława Japycza z serialu Ranczo. To tylko jedne z blisko 450 ról, w które wcielił się ś.p. Franciszek Pieczka w teatrze, filmach i serialach.
Wieczór wspomnień poprowadzili Dominika Brzoza-Piprek oraz Artur Marcisz.
– Śląsk był zawsze ważną rzeczą dla taty. Miejscem, gdzie się urodził, a kawałek tego swojego Śląska zabrał do Warszawy – mówił Piotr Pieczka. O najbliższe sercu miejsca na Śląsku i w samym Godowie pytała gościa Dominika Brzoza-Piprek. – Dziadek lubił porównywać Godów do naszej miejscowości, do osiedla warszawskiego i do tych okolic. Kiedy ja chodziłem nad rzekę Świder, niedaleko nas, on wspominał, jak chodził nad Olzę i jak bawił się tam oraz spędzał tam czas. Podpytywał też, jak my spędzamy tam czas. W jego czasach zabawy były proste i dobrą zabawą po prostu było spotkanie się w takim miejscu. Olzę i te wyprawy często wspominał – powiedział wnuk Franciszka Pieczki.
– Opowiadał o łapaniu piskorzy. O tym, jak łowili i jak się bawili. Tu nieopodal jest też droga, gdzie wiem, że mój pradziad sadził wierzby. One jeszcze są. Mój tata pasał tam gęsi i bawił się wokół stawu. Niedaleko nas też jest taki staw. Zawsze były obecne te porównania do Godowa i stron, z których tata pochodził – wspominał ojca Piotr Pieczka. Zaprezentowano także najnowszą publikację związaną z Franciszkiem Pieczką, wydaną przez Gminne Centrum Kultury, Sportu i Turystyki w Godowie.