Wyniki wyborów do sejmiku śląskiego. Kto będzie rządzić?
REGION Mieszkańcy naszego regionu wybrali siedem osób, które będą nas reprezentować w Sejmiku Województwa Śląskiego. Wszystko wskazuje na to, że choć KO i PiS otrzymały bardzo zbliżony wynik, sejmikiem będzie rządzić koalicja KO z Trzecią Drogą i Lewicą.
Oto oficjalne wyniki wyborów do Sejmiku Województwa Śląskiego w naszym okręgu:
Prawo i Sprawiedliwość
• Wojciech Kałuża (Żory) – 27 874 głosy
• Julia Kloc– Kondracka (Kobiór w pow. pszczyńskim) – 20 773 głosy
• Łukasz Dwornik (Rybnik) – 11 063 głosy
Koalicja Obywatelska
• Grzegorz Wolnik (Rybnik) – 27 611 głosów
• Barbara Gadowska (Jastrzębie– Zdrój) – 21 729 głosów
• Ewa Chmielorz (Mikołów) – 8 003 głosy
Trzecia Droga (Polska 2050 – PSL)
• Bronisław Karasek (Gołkowice) – 6 912 głosów
Wyniki procentowe
Oto oficjalne wyniki wyborów do Sejmiku Województwa Śląskiego (dane PKW):
• KO – 32,41% (20 mandatów)
• PiS – 31,09% (18 mandatów)
• Trzecia Droga – 10,62% (5 mandatów)
• Lewica – 8,22% (2 mandaty)
• Konfederacja – 6,86%
• RAŚ – 3,21%
• Ślonzoki Razem – 2,34%
• Stowarzyszenie "Bezpartyjni Samorządowcy" – 2,30%
Pozostałe komitety – Ruch Obrony Polski, Normalny Kraj, Inicjatywa Obywatelska, Koalicja Samorządowa OK Samorząd, PL!SP, Ruch Konarskiego, Samoobrona nie przekroczyly po 1% głosów.
Jak widać, województwem będzie rządzić KO wraz ze swoimi partnerami z parlamentu – Trzecią Drogą i Lewicą.
Dotychczasowy marszałek Jakub Chełstowski ogłosił już wcześniej, że nie zamierza kandydować i ubiegać się o stanowisko marszałka. Prawdopodobnie nowym marszałkiem zostanie Wojciech Saługa (KO), który zajmował to stanowisko w latach 2014– 2018. Wojciech Saługa jest aktualnie posłem. Aby wrócić do sejmiku i władz województwa, będzie musiał zrezygnować z mandatu poselskiego.
W gronie potencjalnych kandydatów na członków zarządu województwa śląskiego wymienia się m.in. Grzegorza Wolnika z Rybnika, lidera listy KO w naszym regionie.
(żet)
Grzegorz Wolnik komentuje wynik wyborów do sejmiku
– Czy jest pan zadowolony z wyniku wyborów?
– Pewnie, na co bym miał narzekać? Mamy większość w sejmiku, mamy fajną reprezentację, to jestem zadowolony.
– W naszym okręgu PiS zdobył więcej głosów, choć dzięki zastosowaniu metody D'Hondta otrzymaliście tyle samo mandatów. Wydaje się, że PiS miał po prostu mocniejszą listę. Nawet kandydaci tacy jak Jarosław Szczęsny, którzy ostatecznie nie dostali się do sejmiku, okazali się dużym wzmocnieniem.
– Myśmy układali naszą listę również pod kątem lojalności i historii naszych członków. Obawiając się "efektu Kałuży", zweryfikowaliśmy listę pod kątem tego, czy ktoś migrował z partii do partii. Pan Szczęsny jest przypadkiem właśnie takiego migranta. Jest to ryzyko tego, kto wystawia kogoś takiego.
– Wspomina pan Wojciecha Kałużę. Spośród wszystkich kandydatów to właśnie on zdobył najwięcej głosów w naszym regionie.
– Mogę powiedzieć tylko, że jestem bardzo zdziwiony i nie chciałbym tego komentować inaczej.