SRK sprzedaje teren po kopalni 1 Maja, choć miał stać się miejski
WODZISŁAW ŚL. 8,9 mln zł – tyle ma kosztować teren po kopalni 1 Maja w dzielnicy Wilchwy, który Spółka Restrukturyzacji Kopalń wystawiła na sprzedaż. Opozycyjni radni zdążyli już wypomnieć, że obietnice Donalda Tuska z kampanii wyborczej były zgoła inne.
Teren o powierzchni 248 822 m2 obejmujący trzy działki po byłej kopalni 1 Maja trafił pod młotek. Cena za metr kw. to 35,77 zł, co daje cenę 8 900 000 zł za całość. Warto podkreślić, że ten poprzemysłowy teren od lat leży odłogiem i wszelkie dotychczasowe plany na jego zagospodarowanie spaliły na panewce. W Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego tereny te (w większości) oznaczone są jako obszar produkcyjno– usługowy.
„W skład nieruchomości objętych sprzedażą wchodzą trzy działki niezabudowane o numerach geodezyjnych 2210/35 o pow. 0,6949 ha, 2211/35 o pow. 23,9302 ha oraz 2212/35 o pow. 0,2571 ha. Graniczące ze sobą działki leżą na terenie nierównym, pagórkowatym, ich łączny kształt tworzy nieregularny wielobok. Działka nr 2210/35 nie jest zagospodarowana, jej teren porastają trawy oraz samosiejki drzew i krzewów. Wzdłuż zachodniej granicy działki nr 2211/35 usypany jest wał z mas skalnych i ziemnych odpadów wydobywczych z byłej kopalni „Marcel – Ruch 1 Maja”. Teren działki porastają trawy oraz samosiejki drzew i krzewów, wzdłuż granic rosną drzewa liściaste. Działka nr 2212/35 również nie jest zagospodarowana, porośnięta trawą oraz samosiejkami drzew i krzewów. Przez teren działki nr 2211/35 w części północno – zachodniej biegnie sieć wodociągowa, a w północno – zachodnim narożniku posadowiony jest słup energetyczny kratowy wysokiego napięcia, z którego przewody biegną nad działką z zachodu na wschód. Wzdłuż północnej granicy działki nr 2212/35 i północno – wschodniej granicy działki nr 2211/35 biegnie gazociąg. Nieruchomość nie posiada dostępu do drogi publicznej. Nieruchomość położona jest w Wodzisławiu Śląskim, obręb Wilchwy, w rejonie ulicy Czarnieckiego, w południowo – wschodniej części miasta, na terenach pogórniczych byłej KWK „Marcel– Ruch 1 Maja”, który został objęty programem rewitalizacji" – czytamy w ogłoszeniu SRK.
To właśnie tam w marcu 2023 roku odbyła się konferencja prasowa Mieczysława Kiecy i Donalda Tuska, przed kampanią wyborczą do polskiego parlamentu. – Samorząd jest najlepszym gospodarzem uprawnionym do tego, by wykorzystywać grunty i nieruchomości, które są pozostałością po zamykanych kopalniach. I trzeba zrobić wszystko, Wy przecież wiecie to lepiej niż ja, ale znam Górny Śląsk, odwiedzam Górny Śląsk, mam tu przyjaciół od dziesiątek lat. I musimy zrobić wszystko, by skupić tę pozytywną energię samorządów Górnego Śląska, żeby Górny Śląsk wyglądał jak dworzec w Wodzisławiu, a nie jak tutaj te za nami niewykorzystane tereny. Ja nie chcę używać hasła znanego sprzed lat, kłamliwego hasła PiSu „Polska w ruinie", ja chcę tylko dobrego rozwiązania – mówił wówczas Donald Tusk, nawiązując do sytuacji ze Spółką Restrukturyzacji Kopalń.
Donald Tusk zapowiedział, że wraz z samorządowcami ze Śląska przygotuje procesy legislacyjne, aby znaleźć rozwiązania dla uwięzionych w SRK terenów. – Chodzi dokładnie o to, żeby to wreszcie znalazło się w rękach samorządów Górnego Śląska – zapowiedział wówczas Donald Tusk.
Opozycja w radzie miejskiej już zdążyła wytknąć przedwyborcze obietnice z zeszłego roku, w odniesieniu do obecnych decyzji SRK. Radny Łukasz Chrząszcz wystosował do miasta interpelację, w której pytał o podjęte działania w sprawie przejęcia terenów po byłej kopalni 1 Maja. Wiceprezydent Izabela Kalinowska przekazała w październiku 2024 lakoniczną odpowiedź, że „na tę chwilę nie ma planów ich przejęcia i nowych inwestycji".
(ska)