Porażka to... najlepsza szkoła życia

Zakończył się drugi tydzień treningów piłkarzy Energetyka ROW Rybnik. W środę rozegrali oni swój pierwszy sparing przed sezonem 2007/2008. Rywalem naszej drużyny był GKS Katowice, co stało się już tradycją w przerwach między sezonami.
Zespół prowadzony przez byłego piłkarza i trenera ROW–u – Piotra Piekarczyka od nowego sezonu będzie występował na zapleczu ekstraklasy i tę różnicę dwóch klas rozgrywkowych na korzyść katowiczan było bardzo wyraźnie widać. Mecz zakończył się zasłużonym zwycięstwem GKS–u w stosunku 4:0 (1:0), a bramki padały w głównej mierze po indywidualnych błędach naszych zawodników. W sobotę ROW rozegrał swój drugi sparing. Tym razem rywalem rybniczan był zespół Odry Wodzisław, który będzie występował od tego sezonu w Młodej Ekstraklasie. ROW zrehabilitował się za środową porażkę i zasłużenie wygrał 2:0 (0:0) będąc drużyną zdecydowanie lepszą i mającą znacznie więcej okazji do strzelenia gola. Obie bramki padły po sytuacjach sam na sam z bramkarzem Odry, a strzelili je Grzegorz Piełka i Roland Buchała.

Mocna kadra na ból głowy

Po meczu z GKS–em trenerzy oraz władze ROW Rybnik pożegnali kilku testowanych zawodników, z kolei z innymi dogadali się co do warunków ich występów w Rybniku w nowym sezonie. Pozostało tylko sfinalizowanie umowy przez podpisanie z nimi kontraktów, co powinno nastąpić już w najbliższych dniach. Nasz klub od rundy jesiennej zasilą więc najprawdopodobniej: napastnik Roland Buchała, obrońcy Rafał Mitura, Łukasz Pilc i Adam Procek, pomocnik Łukasz Solak, bramkarz Paweł Zarzycki oraz napastnik Dariusz Halszka. Wydaje się, że najpoważniejszymi wzmocnieniami naszej drużyny będą ci dwaj pierwsi. Buchała po dwuletniej grze w III–ligowym GKS–ie Jastrzębie wrócił do ROW–u, z którym swego czasu wywalczył awans do IV ligi. Z kolei na co dzień mieszkający w Leszczynach Mitura pięć ostatnich lat spędził w Ruchu Radzionków, zaliczając w jego barwach występy kolejno w II, III i IV lidze. Władze rybnickiego klubu ostatecznie dogadały się również z dwoma najskuteczniejszymi strzelcami w barwach ROW–u z ubiegłego sezonu: Grzegorzem Dzięgielowskim i Kamilem Kosteckim. Ten drugi, mimo korzystniejszej oferty finansowej z innego klubu, po długim zastanowieniu zdecydował się ostatecznie spędzić kolejny sezon w barwach ROW–u. Wszystko wskazuje więc na to, że nasz zespół będzie kadrowo o wiele silniejszy niż w poprzednim sezonie. Jak te wzmocnienia przełożą się to na wynik w lidze, przekonamy się po raz pierwszy już 11 sierpnia.

Łukasz Kozik