Zielono–Czarny
Dwa lata temu swoje stowarzyszenie założyli sympatycy rybnickiego żużla. Teraz nadszedł czas na kibiców rybnickiej piłki nożnej.
Efektowne oprawy meczów, głośny i nieprzerwany doping, ładne flagi na płotach – to coraz częstszy obraz na trybunach polskich stadionów. Grupy kibiców działają w coraz bardziej zorganizowany sposób. W ostatnich latach doszło nawet do tego, że zakładają one nie tylko nieformalne kluby kibica, ale i również coraz częściej oficjalne stowarzyszenia.
Herb, barwy i kibice
Pionierem takich rozwiązań w naszym kraju byli kibice czołowych drużyn piłkarskich. Ich śladem swoje stowarzyszenia zakładali również kibice drużyn z niższych lig, a także innych dyscyplin sportu. W Rybniku pod koniec 2005 roku swoje stowarzyszenie założyli sympatycy rybnickiego żużla. Teraz nadszedł czas na kibiców rybnickiej piłki nożnej.
27 lutego bieżącego roku grupa ponad dwudziestu kibiców ROW Rybnik zebrała się w celu założenia stowarzyszenia, które pomogłoby im ułatwić ich działalność, z prowadzenia jakiej znani są już od paru lat. Na spotkaniu tym zatwierdzono statut, wybrano nazwę, po czym zebrano podpisy i wysłano wniosek do sądu. Cztery miesiące później Sąd Rejonowy w Gliwicach rozpatrzył wniosek, przyjął go bez żadnych zastrzeżeń i zarejestrował Stowarzyszenie Kibiców „Zielono–Czarny ROW Rybnik”, bo na taką właśnie nazwę zdecydowali się jego pierwsi członkowie. Jako swoje główne cele statutowe stowarzyszenie określiło popularyzację nazwy, herbu, barw i kibiców KS ROW oraz promocję meczów i idei ruchu kibicowskiego oraz kulturalnego dopingu. Pozostałe cele statutowe oraz całość statutu dostępna jest na stronie internetowej pod adresem www.row.rybnik.pl/stowarzyszenie. Znajduje się tam również deklaracja członkowska, którą powinien wypełnić każdy, kto chciałby wstąpić w jego szeregi oraz numer konta bankowego, na które można wpłacać darowizny, które pomogą w realizacji celów stowarzyszenia.
Zdrowy doping
„Zielono–Czarny ROW Rybnik” dopiero rozpoczyna swoją działalność, ale już możemy odnotować jego pierwszy sukces. Wprawdzie nie był on związany z celami statutowymi, ale był z pewnością równie satysfakcjonujący dla jego członków. 21 lipca przed sparingiem piłkarzy ROW Rybnik z Górnikiem Zabrze swój mecz rozegrali kibice obu drużyn. Zwycięzcą okazała się ekipa ROW–u, której kadra w połowie składała się właśnie z członków stowarzyszenia. Prawdziwy sezon dopiero jednak przed nami, toteż można spodziewać się prężnej działalności „zielono–czarnych” kibiców. W głównej mierze będzie się ona opierała na organizowaniu oprawy i dopingu na meczach piłkarzy ROW–u oraz wyjazdów na spotkania, które będą rozgrywali oni w innych miejscowościach. W ostatnich latach nasi piłkarze nie mogli narzekać na brak wsparcia ze strony swoich kibiców, ci jednak czasami natrafiali na różne problemy związane przykładowo z dotarciem na mecze wyjazdowe, czy też z organizacją oprawy. Teraz jest nadzieja, że uda się im tych komplikacji uniknąć, a wsparcie dla naszych piłkarzy będzie coraz bardziej efektowne i efektywniejsze.
Łukasz Kozik