Tak tańczą odważni i bez kompleksów
– Żeby tańczyć breakdance trzeba być odważnym, bo jak wychodzi się na taneczną „walkę” na scenie, to mnóstwo ludzi patrzy i ocenia – podkreśla Zofia Rojkowicz z Mielca, która tańczy od 4 lat. W Rybniku pojedynek w Turnieju Breakdance „Bez Spiny” stoczyły ekipy m.in. z Warszawy, Krakowa, Wrocławia, Katowic, Gorzowa, Świdnicy i Rybnika. Obowiązywał system pucharowy, kto przegrywał pojedynek, odpadał. Do finału dotarły Fukny Masons oraz Azizi/ Lajony z Rybnika i Leszczyn. Lepsi okazali się ci pierwsi – ekipa z Wrocławia, Polic i Krakowa. Trzecie miejsce w turnieju wywalczyli Rockafellaz z Warszawy. Dzień wcześniej, w ośrodku w Stodołach odbył się koncert reggae, ragga i hip–hop.
Także po zakończeniu turnieju w RCK, jego uczestnicy bawili się nad zalewem.
(bea)