Co kryje tajemnicza decyzja inspektora?
Sprawa została poruszona przez Stanisława Stajera na ostatniej sesji Rady Miasta.
– Apeluję w sprawie tego wiaduktu od 2004 roku. Prezydent, jak widać bardzo lekko podchodzi do tego tematu, a wręcz go bagatelizuje. Jedyna decyzja jaką podjąła to zlecenie w tym roku sporządzeni, dokumentacji technicznej. Zrobił to dopiero po trzech latach. Wiem, że do urzędu wpłynęła decyzja powiatowego inspektora budowlanego w sprawie tego mostu. Bardzo chciałbym wiedzieć czego dotyczy. Jeśli się okaże, że inspektor nakazał natychmiastowy remont, to oznacza to, że prezydent lekceważy przepisy bezpieczeństwa w ruchu drogowym i naraża życie użytkowników drogi na niebezpieczeństwo – mówił na sesji Stajer. Radny spytał, jakie działania podejmuje prezydent w sprawie pisma inspektora nadzoru budowlanego.
– Tego typu inspekcje podlegają pod prezydenta miasta w sposób bardzo umiarkowany. Inspektor bardziej odpowiada przed swoim szefem, czyli wojewódzkim inspektorem nadzoru budowlanego. Powiem szczerze, że nie znam decyzji powiatowego inspektora budowlanego, ale zdaję sobie sprawę, że problem wiaduktu w Kłokocinie nie jest prosty. O decyzję proszę się zwrócić do samego inspektora, na pewno pan otrzyma odpis – zapewniał prezydent Adam Fudali. Niestety nie udało nam się w poniedziałek skontaktować z Piotrem Mikołajcem, szefem Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego i tym samym nam również nie udało się dowiedzieć, czego owa tajemnicza decyzja dotyczy. Władze dzielnicy nie mają wątpliwości, że wiadukt musi być wyremontowany i to dość szybko.
– W naszej dzielnicy jest kilka dużych firm i muszą one mieć wygodny dojazd. Wiadukt jest naszym jedynym połączeniem z Rybnikiem i jeśli doszłoby do jego zamknięcia, musielibyśmy korzystać z kłopotliwych objazdów. To jedna z najpilniejszych spraw w dzielnicy – mówi Zygmunt Kula, przewodniczący zarządu dzielnicy Kłokocin.
Adrian Czarnota