Reggae wzmocniło ducha
– W życiu muszą być zaspokojone także potrzeby duchowe. A ten festiwal to zapewnia. Podoba mi się, że w Rybniku coś takiego się dzieje – przyznała Monika Michaliszyn z Kędzierzyna-Koźla.
Po raz pierwszy na festiwalu gościła natomiast Jolanta Napora z Górek Śląskich.
– Bardzo mi się podoba, bo mówi się o Jezusie – oceniła.
Obie panie stwierdziły zgodnie, że najważniejsze jest przesłanie, a forma przekazu może być różna.
Ideą Pola Twórczego (W)Rażenia jest pokazanie, że wartości chrześcijańskie mogą być upowszechniane poprzez najróżniejsze style muzyczne, multimedialny teatr czy inne formy ekspresji artystycznej.
W tym roku nośnikiem wartości była muzyka. Jako pierwsza do wspólnej zabawy wciągnęła, grająca reggae formacja „Tomato”, która powstała w 2004 roku. Na swojej stronie internetowej muzycy deklarują: „Wyraźnie czujemy, że reggae po prostu płynie nam we krwi, chociaż czasem miewamy drobne, właściwe dla polskiego klimatu, problemy z krążeniem”. Gościem festiwalu był także skoczowski zespół „Clay”, którego muzyka wywodzi się z kręgu melodyjnego rocka.
Natomiast gwiazdą czwartej edycji Pola Twórczego (W)Rażenia był „Mate.o”. Liderem grupy jest Mateusz Otremba, wokalista, gitarzysta, fotografik i kompozytor, przez niektórych określany jako lider uwielbienia. Zespół zadebiutował 10 lat temu. Ma na swym koncie trzy autorskie albumy. Jego muzykę zalicza się do nurtu pop–jazz. Koncert zespołu „Mate.o” na żywo chciał usłyszeć Damian Łucznik, który przyjechał na festiwal po raz drugi. Był na ubiegłorocznej edycji i stwierdził, że w tym roku również nie opuści koncertu. – Dzięki takim koncertom człowiek wzmacnia się duchowo – przyznał rybniczanin, który namówił do odwiedzenia DK Chwałowice swojego kolegę – Daniela Dudkę.
– Podoba mi się, bo ci artyści są tacy życiowi, to ludzie po różnych przejściach. Ich przekaz brzmi bardzo prawdziwe – stwierdził Dudka.
Festiwal Twórczości Chrześcijańskiej – Pole Twórczego (W)Rażenia spotkał się z dużym zainteresowaniem. Na widowni zabrakło miejsc, trzeba było dostawiać dodatkowe krzesła. Zaś we wspólnej zabawie uczestniczyły zarówno kilkuletnie dzieci, jak i osoby starsze. Zgodnie ze znanym wszystkim powiedzeniem: muzyka łączy pokolenia.
Beata Mońka