Wyprzedzał na skrzyżowaniu
Młody kierowca może mówić o prawdziwym szczęściu.
7 czerwca na skrzyżowaniu ulic Rudzkiej i Sikorek doszło do groźnie wyglądającego wypadku. Kierujący fordem focus, 65-letni mieszkaniec Rybnika, podczas manewru wyprzedzania uderzył w hondę, którą kierował 24-latek, również rybniczanin. Do zderzenia doszło, gdy kierowca hondy chciał wykonać manewr skrętu w lewo w ulicę Sikorek. Po przekroczeniu osi jezdni doszło do zderzenia. Nie spodziewał się, że ktoś może wyprzedzać na środku skrzyżowania, na podwójnej linii ciągłej. Choć focus dość poważnie uszkodził lewy bok hondy, młodemu kierowcy nie stało się nic poważnego. Z ogólnymi potłuczeniami został przewieziony do szpitala. Ruch na ulicy Rudzkiej został przywrócony dopiero po ponad godzinie.
(acz)