Żadnego drapania chmur
Chociaż prawo będzie na to zezwalać, Rybnik nie będzie miastem wieżowców.
Dotychczas w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego dla Śródmieścia, istniał przepis zabraniający budowania wyższych budynków niż dwukondygnacyjne.
Rybniccy radni zamierzają to jednak zmienić, dając tym samym zielone światło do rozbudowy istniejących budynków, czy wybudowania czegoś wyższego na terenach szykowanych na sprzedaż. Mylą się jednak ci, którzy myślą, że Rybnik będzie miastem wieżowców. – Nie zawsze obiekty wysokościowe harmonizują z otoczeniem. Na przykład budynek 25-piętrowy nie znalazłby w śródmieściu Rybnika stosownej lokalizacji, głównie z uwagi na brak odpowiedniej przestrzeni – wyjaśnia prezydent Adam Fudali. Plan zagospodarowania przestrzennego Rybnika daje możliwości budowy wysokich budynków, czyli dominant, ale są to miejsca szczególne, a skala np. 25 kondygnacji w przypadku naszego miasta jest dyskusyjna. – O prestiżu miasta znacznie lepiej świadczyć będzie nowy budynek Sądu Okręgowego czy inna instytucja o zasięgu regionalnym – wyjaśnia prezydent Adam Fudali.
(acz)