Nie będą rozkopywać rynku

Budowa kolektora A1, A2 i A3 odbije się na śródmieściu naszego miasta. Kanalizacja w wielu miejscach od lat czeka na wymianę. – Kolektor A1 idzie od ulicy Chrobrego, przez ulicę Miejską aż do ulicy Hallera i w konsekwencji do Nacyny. Roboty z tym związane mogą być dokuczliwe dla mieszkańców, jednak trzeba je wykonać – mówi Adam Fudali, prezydent Rybnika. Dzięki wykonanym przed laty pracom pod płytą rynku, nie będzie trzeba tam wykonywać żadnej wymiany infrastruktury. – W centrum miasta jest tzw. kanalizacja ogólnospławna. Dotyczy to ścieków gorszej jakości i deszczówki. Dwoma instalacjami dostarczamy je na oczyszczalnię ścieków. Oczyszczenie jednak wymaga użycia dużej ilości chemikaliów, co generuje duże koszty. Z tego powodu trzeba rozdzielić kanalizację sanitarną od kanalizacji deszczowej – tłumaczy prezydent. Stosunkowo czysta deszczówka nie musiałaby trafiać do oczyszczalni. – Prace, które będziemy prowadzić w centrum to początek porządkowania infrastruktury wodno-ściekowej. Zaczynamy od centrum miasta, jednak to zadanie na lata i pewnie dla przyszłych prezydentów – dodaje Fudali.

 

(acz)