Tam, gdzie raki zimują
Wysuszyć nasz basen? Absolutnie nie! Odważna decyzja prezydenta odnośnie likwidacji niecki basenu w Kamieniu wzbudziła wiele emocji. Sprawa poruszana była również na zebraniu rady dzielnicy, gdzie część radnych oprotestowała pomysł prezydenta.
Również prezydencka opozycja sprzeciwiła się takiej koncepcji zagospodarowania terenu. – Dlaczego prezydent forsuje jedyny sposób zagospodarowania terenu MOSiR-u w Kamieniu, który nie wykorzystuje obecnej infrastruktury, tylko przewraca wszystko do góry nogami? – pyta Benedykt Kołodziejczyk z PO. Radny od dawna forsuje pomysł zmniejszenia basenu, poprzez wybudowanie żelbetowej ściany i uszczelnienie niecki. Radny domaga się również przedstawienia badań wody ze stawu, która służyła do napełniania basenu. – Uprzejmie informuję, że w tym „zamulonym” stawie żyją raki. Czy raki mogą żyć w skażonej wodzie? Informuję też, że karpie, które spożywamy, głównie w okresie Bożego Narodzenia, również hodowane są w zamulonych stawach. Nie słyszałem, by ktokolwiek zatruł się tymi rybami – pisze w piśmie do prezydenta oburzony Kołodziejczyk.
Przypomnijmy, 28 maja prezydent podjął decyzję, że w miarę możliwości finansowych miasta, magistrat będzie realizował program rewitalizacji kąpieliska Ruda oraz kompleksu sportowego w Kamieniu. Władze miasta nie zamierzają biernie czekać, aż znajdzie się inwestor na te tereny. – Chcemy zrobić tyle, ile się da. Nie chcę doprowadzić do tego, aby ośrodek w Kamieniu obumarł zupełnie, bo tam już sporo zostało zrobione. Mamy wyremontowany hotel oraz nowoczesną salę gimnastyczną – mówi Fudali. Decyzja prezydenta przewiduje budowę dwóch boisk zamiast planowanych trzech. Jedno z nich będzie pełnowymiarowym boiskiem o sztucznej nawierzchni z oświetleniem, a obok niego powstanie boisko z naturalną nawierzchnią. Sprawa ma zostać poruszona na najbliższej sesji rady miasta, pod koniec czerwca. Radni PO zamierzają wówczas złożyć interpelację w tej sprawie.
(acz)