Politycy przy szachownicy
Dwóch rybnickich radnych wzięło udział w VI Mistrzostwach Polski Polityków w Szachach.
Jak się okazało, nasza delegacja, mimo że dwuosobowa, była największa. Dzięki temu naszym reprezentantom udało się zająć wysokie, drugie miejsce w klasyfikacji drużynowej.
Lepszym wynikiem w klasyfikacji indywidualnej może poszczycić się Michał Chmieliński (Blok Samorządowy Rybnik), który uplasował się o krok od podium, na miejscu czwartym. Drugi z rybniczan, Jerzy Lazar (Prawo i Sprawiedliwość), zajął dziewiąte miejsce. Do wzięcia udziału w zawodach zaproszeni zostali wszyscy politycy, także posłowie. Nie znaleźli jednak czasu, by na trzy dni (od 13 do 15 czerwca) przybyć do Jarnołtówka koło Głuchołaz (woj. opolskie). Wśród zawodników, którzy stawili się w ośrodku wypoczynkowym „Potok”, konkurencji nie miał Rafał Zgadzaj reprezentujący Polskie Stronnictwo Ludowe z Opola, który zdobył prestiżową nagrodę ufundowaną przez marszałka Bronisława Komorowskiego.
– Jestem bardzo zadowolony z tego turnieju, wysoko oceniam poziom przeciwników, z którymi przyszło mi się zmierzyć. Graliśmy systemem „każdy z każdym”, więc mam pełen obraz umiejętności, jakie prezentowali poszczególni gracze – relacjonuje Michał Chmieliński. – Dla postronnego widza szachy mogą wydawać się nudną dyscypliną, jednak dla każdego, kto dobrze orientuje się w tej grze oraz dla samych zawodników rozgrywka jest niezwykle wciągająca. Myśli krążą niezwykle szybko, analizuje się w jednej chwili wiele różnych wariantów rozegrania danej sytuacji na szachownicy, trzeba odpowiednio reagować na zagrania przeciwnika. Dynamikę szachów mógłbym porównać do gry w hokeja na lodzie – kwituje rybnicki radny, znany z zamiłowania do sportów zimowych.
Andrzej Kieś
Andrzej Kieś