Liliowe emocje
Po raz 18. Rybnicki Klub Miłośników Kwiatów był gospodarzem Międzynarodowej Wystawy Lilii i Kompozycji Kwiatowych z Lilią.
Odwiedzający mogli nie tylko obejrzeć najpiękniejsze okazy, ale i porozmawiać z innym pasjonatami. – Dobrze, że zorganizowaliśmy wystawę o tydzień wcześniej w porównaniu z ubiegłym rokiem, bo inaczej nie mielibyśmy czego zaprezentować. Ciepły luty spowodował, że ruszyła wegetacja, co przyhamowały kwietniowe przymrozki. Lilie miały już dorodne łodygi, ale mało pąków – zauważa Piotr Wistuba, szef Rybnickiego Klubu Miłośników Kwiatów. Dodaje, że tydzień wcześniej gościł na wystawie w Niemczech, gdzie tamtejsi hodowcy nie mieli się czym pochwalić, bo wiele kwiatów już przekwitło. Uczestnicy rybnickiej ekspozycji mieli więcej szczęścia. W sumie piętnastu hodowców z Polski i Czech zaprezentowało 164 lilie w ponad stu odmianach. Najpiękniejsze kwiaty oceniało profesjonalne jury oraz publiczność. Ocenie podlegały także siewki. Zgodnie z encyklopedycznym wyjaśnieniem mowa o „młodych roślinach wyrosłych z nasienia, przeznaczonych do dalszej hodowli”. Szef Rybnickiego Klubu Miłośników Kwiatów dodaje, że za tym pojęciem kryją się „krzyżówki”, stworzone przez hodowców. Zanim jednak rośliny te zostaną oficjalnie zarejestrowane jako nowe odmiany, muszą przejść swoisty test. – Na tej wystawie najmłodsze siewki pochodzą z 2005 roku. Potrzeba co najmniej 5–8 lat, żeby stwierdzić, że nowa krzyżówka się sprawdziła – wyjaśnia Wistuba. Rybniccy hodowcy mogą się pochwalić wpisaniem do oficjalnego rejestru w Anglii około trzydziestu nowych, stworzonych przez nich odmian lilii. Podczas tegorocznej wystawy profesjonaliści najwyżej ocenili jedną z siewek Romana Widerskiego z Rybnika, który hoduje lilie od co najmniej 20 lat. On też zwyciężył w punktacji ogólnej oraz punktacji siewek. Z kolei publiczność głosowała na najpiękniejszy kwiat wystawy. Tytuł ten przypadł lilii o nazwie „Holland Beauty” wyhodowanej przez Zdenka Seidla z Hulczyna.
Jak co roku, zarówno odwiedzający ekspozycję, jak i jury wybierali też najpiękniejsze kompozycje kwiatowe z lilią w roli głównej. Po raz pierwszy w konkursie zdominowanym przez panie, wziął udział mężczyzna. Jednak jego kompozycje nie zdobyły najwyższych not.
W kategorii amatorów zwyciężyła Katarzyna Ochenkowska z Zabrza. Jej kompozycja „Bujając w obłokach” zdobyła też drugie miejsce w głosowaniu publiczności. W kategorii profesjonalistów wygrała Kwiaciarnia Daria Pająk, która zaprezentowała „Cień wiatru”. Natomiast odwiedzającym najbardziej podobał się „Wschód słońca” przygotowany przez kwiaciarnię „4 pory roku”. W głosowaniu uczestniczyło ponad 1200 osób. Z pewnością wielu odwiedzających skorzystało z okazji, by zasięgnąć porady fachowców. Wystawie towarzyszył też kiermasz, na którym można było kupić najróżniejsze rośliny. Dużym powodzeniem cieszyła się loteria fantowa, w której każdy los wygrywał. – Zakup losu to punkt obowiązkowy każdej wystawy – przyznał z uśmiechem Henryk Pawela, tata 8-letniego Michała. Chłopiec tym razem wygrał funkię, która będzie posadzona w przydomowym ogródku. Ojciec i syn regularnie odwiedzają wystawy kwiatowe. – Zawsze można pooglądać, poradzić się. No i jeszcze nie zdarzyło nam się, żebyśmy nie kupili do naszego ogródka jakichś roślin, które potem cieszą oczy – przyznaje Henryk Pawela. Dodał ze śmiechem, że będzie też musiał zadbać o „wylosowany” nabytek, bo jego syn najbardziej lubi kaktusy. Ci zaś, którzy są miłośnikami lilii, mieli okazję kupić prezentowane okazy podczas kończącej wystawę wyprzedaży eksponatów. Kolejna organizowana przez Rybnicki Klub Miłośników Kwiatów ekspozycja odbędzie się w RCK w dniach 15–17 sierpnia. Będzie to XI Międzynarodowa Wystawa Dalii, Mieczyków i Kompozycji Kwiatowych.
Beata Mońka