Sprzątaczki zbuntowały się
Zlikwidowali nam dodatek za wysługę lat – skarżą się sprzątaczki.
Zgłosiły się do nas sprzątaczki, które skarżą się na likwidację dodatku za wysługę lat. W efekcie pracownice z 20-letnim stażem pracy zarabiają prawie tyle samo, co świeżo zatrudnione. Sytuacja ma się poprawić wraz z nowym rokiem. Sprzątaczki nie wierzą i chcą walczyć o swoje prawa.
Nie liczy się wysługa lat
Na kwitach płacowych znajdują się takie pozycje, jak płaca zasadnicza, dodatek za wysługę lat oraz premia. Wszystko podzielone jest jednak tak, by osiągnąć nowy (od stycznia bieżącego roku) próg płacy minimalnej, czyli 1126 zł. Dodatek za wysługę lat jest więc teraz pochłaniany na podwyżki, by spełnić krajowe minimum. Starsze pracownice administracji w sektorze oświaty są tym faktem zbulwersowane. Różnice w zarobkach między nimi a świeżo zatrudnionymi są teraz minimalne. – Pracuję już w tej szkole 24 lata. Znam tutaj wszystkie zakamarki. Wiem, że zamiatanie nie jest niczym trudnym. Jednak jak się pracuje już tyle lat, sprawiedliwie byłoby, gdybym zarabiała więcej od moich młodszych koleżanek. A teraz praktycznie zlikwidowali nam ten dodatek za wysługę lat – skarży się sprzątaczka z rybnickiej szkoły, która pragnie pozostać anonimowa.
Za mało pieniędzy
Pensje dla pracowników administracji w sektorze oświaty są całkowicie uzależnione od możliwości budżetowych miasta. W tym roku wynegocjowano w Warszawie płacę minimalną na poziomie 1126 zł. To sprawiło, że wiele pieniędzy z miejskiego budżetu poszło na waloryzację. Zabrakło na dodatki za wysługę lat. – Na proces słusznych działań przeznaczono zbyt małe kwoty – informuje Kazimierz Piekarz, prezes ZNP w Rybniku.
W przyszłym roku będzie więcej
Władze miasta przeznaczyły pieniądze na podwyżki w ramach programu likwidacji dysproporcji płacowych na tych samych stanowiskach w różnych placówkach oświatowych. Księgowe, sprzątaczki i wszyscy pozostali pracownicy administracji w sektorze oświaty w różnych szkołach mają wkrótce zarabiać tyle samo. W bieżącym roku przeznaczono na to ponad 1 mln 140 tys zł. – Pominięto dodatek za wysługę lat, bo miasto nie zabezpieczyło wystarczającej kwoty na podwyżki płacy zasadniczej – informuje Ewelina Skrzypczyk, przewodnicząca sekcji pracowników administracji i obsługi ZNP. W przyszłym roku na wyrównanie płac miasto wyda już 3 mln zł. – Nigdy do tej pory nie przeznaczono takich kwot – chwali Kazimierz Piekarz, który informuje, że różnicę wysłużonych lat widać już na symulacjach płacowych, jakie sporządza wydział edukacji UM.
Dyrektor da wysługę lat?
Dodatek za wysługę nie będzie jednak z góry wyznaczony. Część z tych 3 milionów pójdzie na stworzenie specjalnego funduszu. Dzięki niemu dyrektor będzie mógł dodatkowo różnicować płace tak, by odzwierciedlały one system awansowania. – Wydział edukacji opracowuje wytyczne dla dyrektorów szkół, którymi będą się kierować przy podziale przyznanego limitu środków – informuje nas Joanna Kryszczyszyn, wiceprezydent Rybnika. To od dyrektorów będzie więc zależało, o ile więcej zarabiać będzie sprzątaczka z 20-letnim stażem pracy od tej, która dopiero zaczyna pracować. Najważniejsze jednak, że pracownicy administracji w sektorze oświaty mogą liczyć na większe zarobki. – Ok. 80% pracowników otrzyma podwyżki od 100 do 300 zł brutto, w zależności od stawek zaszeregowania z 2008 roku – informuje Kryszczyszyn. Sprzątaczki jednak nadal obawiają się, że dyrektorzy nie będą chcieli wykorzystać funduszu na dodatek za wysługę lat.
Krystian Szytenhelm