Dzień pytań seniorów
W rybnickim oddziale ZUS zorganizowano Dzień Seniora.
– Wszystko jest dobrze, tylko te emerytury trochę za niskie. Może udałoby się je jakoś przeliczyć i będzie coś więcej – mówią państwo Stanisława i Paweł Maksowie, którzy odwiedzili rybnicki oddział ZUS.
Rybnik był jednym z miast, w których odbyła się ogólnopolska akcja „Dzień Seniora w ZUS”. Jej współorganizatorem był Polski Związek Emerytów Rencistów i Inwalidów w Warszawie. Odwiedzający ZUS mieli okazję porozmawiać z przedstawicielami związku, jak i zasięgnąć wielu innych informacji. Na miejscu dyżurowali eksperci z m.in. Powiatowego Urzędu Pracy, Ośrodka Pomocy Społecznej, jak i Narodowego Funduszu Zdrowia. W rybnickim oddziale ZUS można także było spotkać studentów z Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Do dyspozycji seniorów byli prawnicy, lekarz geriatra oraz psycholog. – A o co miałabym zapytać tego lekarza? Nie narzekamy na zdrowie. Martwi nas coś innego. Niestety wszystko drożeje, rachunki coraz wyższe, a emerytury jakie są, takie są – przyznaje Stanisława Maks, ustawiając się w kolejce do dyżurujących pracowników ZUS, którzy udzielali informacji na temat możliwości podwyższania świadczeń, wniosków o przyznanie emerytury lub renty oraz dotyczących wcześniejszych emerytur. – Pracowałem przez wiele lat na kopalni „Rydułtowy”, a potem miałem firmę jako dekarz. I wszystko było dobrze, ale jak poszedłem na emeryturę to się okazało, że zginęły moje papiery z wcześniejszej pracy. Chcę się upewnić, czy mam dobrze obliczoną emeryturę – dodaje Paweł Maks. I dorzuca żartem: wystarczyłoby tak z 5 tysięcy złotych. Państwo Maks, jak i inne osoby odwiedzające ZUS otrzymały też „Poradnik Seniora” zwierający przydatne informacje i wyjaśnienia opracowane w przystępnej formie.
(bea)