Nie czekaj aż cię wylosują

Tylko do 10 stycznia podejmujący pierwszą pracę młodzi ludzie mają czas na wybór Otwartego Funduszu Emerytalnego. W przeciwnym razie to ZUS wylosuje za nich.

 

 Co roku wielu młodych ludzi kończy szkołę ponadgimnazjalną, bądź uczelnię wyższą i podejmuje swoją pierwszą w życiu pracę. Żaden z nich nie myśli jeszcze o emeryturze, a tym bardziej o jej wysokości. Jednak każdy z nich ma obowiązek przystąpienia do Otwartego Funduszu Emerytalnego, będącego częścią systemu emerytalnego, z którego w przyszłości będzie wypłacana emerytura. Do OFE musi przystąpić każda osoba urodzona po 31 grudnia 1968 r. podejmująca zatrudnienie, czyli ta za którą odprowadzana jest składka emerytalna do ZUS. Obowiązek ten dotyczy również uczniów szkół zawodowych, którzy w trakcie trwania roku szkolnego rozpoczęli praktyczną naukę zawodu. Zgodnie z ustawą fundusz emerytalny powinno się wybrać w ciągu siedmiu dni od rozpoczęcia pierwszej pracy. Obowiązek ten nie dotyczy natomiast studentów i uczniów do 26 roku życia, którzy podjęli pracę w ramach umowy-zlecenia, umowy o dzieło lub rozpoczęli studia doktoranckie.

 

Osobom, które nie wybiorą OFE zostanie losowo przydzielony jeden z funduszy emerytalnych działających na polskim rynku. ZUS przeprowadza takie losowanie dwa razy do roku: w styczniu i lipcu. W ten sposób osoby niezdecydowane trafiają do któregoś z aktywnych na rynku OFE. Przed wylosowaniem ZUS jest jednak zobowiązany do przypomnienia ubezpieczonemu o obowiązku wyboru Otwartego Funduszu Emerytalnego. Jeśli więc ktoś nie zdecydował się jeszcze na podpisanie umowy z II filarem, do 10 stycznia 2009 r. (dla losowania w lipcu będzie to termin 10.07) otrzyma wezwanie do zawarcia umowy z OFE. Warto jednak podjąć taką decyzję samodzielnie. Wprawdzie wybór ZUS-u nie oznacza, że jesteśmy skazani na wylosowany fundusz, ale jego zmiana pociągnie za sobą określone koszty.

 

Oprac: bea