Zakończyła się 5. kolejka halowej ligi biznesu
W piątej rundzie bezcenne zwycięstwo odniosła drużyna Słodycze Słod – Hurt, która w meczu o „sześć punktów” pokonała Energoport 6:1. Spotkanie było wyrównanym widowiskiem, w którym ekipa Słodycze Słod – Hurt zaskoczyła Energoport przede wszystkim skutecznością, ale także konsekwentną grą i tym samym uczyniła „milowy” krok, aby awansować do rundy finałowej.
Zespół Stacji Ratowniczej KWK „Jankowice” po zwycięstwie z Real (Rybnik) 9:3 może już świętować awans do rundy finałowej. Co prawda zespół Stacji Ratowniczej nie wystąpił w najmocniejszym składzie, ale dzięki świetnie zorganizowanej grze zespołowej odniósł kolejne – już piąte – zwycięstwo w rozgrywkach.
Kolejne efektowne zwycięstwo w rozgrywkach zanotował Praktiker, który tym razem poradził sobie z Tesko Steel 14:2. Duża w tym zasługa trio Buszka – Chowniec – Gorywoda, którzy imponowali w tym spotkaniu skutecznością – łącznie zdobyli aż 13 bramek – i tym samym nie pozostawili żadnych złudzeń komu w tym pojedynku należą się trzy punkty.
Klima – Pol, podobnie jak zespół Stacji Ratowniczej KWK „Jankowice”, kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa. Tym razem Klima Pol zwyciężył Rak and Roll 7:2, choć trzeba przyznać, iż zwycięstwo mistrzowi I edycji rozgrywek nie przyszło łatwo. Swój wielki dzień miał Sebastian Komraus, który zdobył aż 5 bramek dla swojego zespołu i był siłą napędową swojej drużyny.
W pierwszym spotkaniu grupy 2 obecny lider rozgrywek Classen Team musiał poważnie się namęczyć, aby odnieść zwycięstwo z ambitną drużyną Tenneco. Kto wie jak by się potoczyły losy pojedynku, gdyby na sekundę przed końcem pierwszej części meczu Mateusz Czernij nie zdobył kontaktowej bramki. Ostatecznie jednak po zaciętym pojedynku Classen Team pokonał Tenneco Automotive 3:2, pieczętując swoje zwycięstwo w ostatnich minutach spotkania.
W kolejnym meczu o tzw. „sześć punktów” zespoły Carrefour Bakalland oraz EPE Rybnik stworzyły bardzo emocjonujące widowisko. Pojedynek rozpoczął się wyśmienicie dla zespołu Carrefour Bakalland, który po pierwszej części gry prowadził 2:0. Po przerwie Carrefour Bakalland dorzucił jeszcze jedną bramkę do swojego dorobku i wydawało się, iż losy tego spotkania są już przesądzone. Tak się jednak nie stało. Ambitna drużyna EPE Rybnik zabrała się do odrabiania strat i na minutę przed zakończeniem spotkania było już 3:3. Ostateczne słowo należało jednak do Carrefour’a. Strzał Michała Rzempowskiego i Carrefour Bakalland wygrywa 4:3.
W ostatnim meczu V kolejki spotkań drużyna BP Polska zwyciężyła McDonald’s 7:4. O pierwszej polowie spotkania zawodnicy McDonald’s pewnie będą chcieli jak najszybciej zapomnieć, gdyż tę część gry przegrali aż 4:0. Po przerwie stracili jeszcze jedną bramkę i dopiero ten fakt mobilizująco podziałał na ekipę McDonald’s, która zabrała się za grę i zaledwie w kilka minut zdobyła aż cztery bramki. Gdy wydawało się, iż wynik remisowy jest jak na wyciągnięcie ręki ostateczne ciosy zadała drużyna BP Polska, która po zabójczych kontratakach dołożyła kolejne dwa trafienia i wygrała 7:4.
(mm)