10 goli dla Zwonowic
W rozgrywkach rybnickiej C klasy Zwonowice rozgromiły Unię Książenice.
W meczu klasy C w Zwonowicach nie było niespodzianek. Gospodarze rozgromili Unię Książenice aż 10:2. Była to kolejna wysoka wygrana zwonowiczan w tym sezonie. Po 5 kolejkach ulegli tylko raz, Fortecy II Świerklany.
Ledwo sędzia pozwolił grać, unici popełnili fatalny w skutkach błąd przy podaniu i Adam Żyła (asysta: Czerny) strzelił pierwszego gola. Chwilę później nastąpił kolejny atak. Piotra Michnę trudno było zatrzymać, no chyba, że nieprzepisowo. Młody Mateusz Kucznierz nie stanął jednak na wysokości zadania, oddając karnego prosto w ręce bramkarza. Unici postanowili się odgryźć. W 9 minucie Norman Krasoń efektownie minął 2 obrońców i oddał pierwszy strzał. Niestety, kompletnie nieudany. Piłka poszybowała daleko od bramki. Zresztą nie lepiej grali zwonowiczanie, którzy bardzo długo kazali kibicom czekać na następne gole. W 25 minucie gospodarze wykonywali rożnego, piłka poleciała nad głowami obrońców, a Piotr Wacławczyk, jak gdyby nigdy nic, uderzył z pierwszej. Do szczęścia zabrakło zaledwie kilku centymetrów, a mógł to być jeden z ładniejszych goli w tym spotkaniu. Ale co się odwlecze... chwilę potem Żyle udało się spotkać sam na sam z bramkarzem Unii i nie zmarnował szansy. Niestety, inaczej było już w 35 minucie. Obrońcy nieprzepisowo zatrzymali Kucznierza w polu karnym. Ale i tym razem zwonowiczanie nie wykorzystali karnego: Żyła przestrzelił obok bramki. Unici zaczęli się denerwować. Popełnili kilka fauli. Niby nic wielkiego, sędzia nie musiał karać kartkami, ale kibice mieli odmienne zdanie. Gdy kolejny atak Zwonowic został przerwany tuż przy linii bocznej, doszło do wymiany zdań. Sebastian Tkocz pozdrawił publiczność gestem Kozakiewicza, w efekcie czego dostał żółtą kartkę. Publiczność za to coraz częściej skandowała już teraz „Kudłaty”, jak nazywali Żyłę. To właśnie on, na 3 minuty przed końcem pierwszej połowy, łatwo minął ostatniego obrońcę, przebiegł pół boiska i podwyższył wynik na 3:0. Przed przerwą kibice jeszcze raz tylko użyli swojego sprzętu. Gol wprawdzie nie padł, ale trzeba było pozdrowić przechodzących tuż przy boisku... uczestników pielgrzymki z Pszowa.
Po zmianie stron gospodarze ustali w swoich atakach, jakby spoczęli na laurach. Za to Unici pokazali trochę więcej walki. Najpierw Szymon Samsel doprowadził do pięknej akcji, niestety: bramka nie padła. W 50 minucie Unitów wyręczył za to jeden z obrońców Zwonowic. W akcji pod bramką gospodarzy, Jakub Strupowski wrzucił piłkę do środka, a bramkarz jej nie sięgnął, za to Wojciech Wacławczyk strzelił... gola samobójczego. Po tym błędzie Zwonowice wzięły się za siebie, a na zemstę wystarczyły tylko 3 minuty. Żyła wygrał z obrońcą Unii pojedynek na szybkość i oddał łatwy strzał na bramkę. 4:1. Mecz nie musiał być jednak przesądzony. Nadzieję przyniósł Unitom Krasoń, który w 54 minucie wykonywał karnego. Krasoń strzelił w lewe okienko. Bramkarz Zwonowic starał się przedłużyć piłkę, ale ta wpadła do siatki. Gospodarze nie mieli jednak zamiaru płakać nad rozlanym mlekiem. Minutę później Michna podwyższył na 5:2. Ale „Ako”, jak skandowali kibice, nie poprzestał na tym, do ostatniego gwizdka udało mu się strzelić jeszcze 4 gole, co, wraz z bramką jego kolegi, Mateusza Kusznierza, ustalliło wynik na 10:2.
LKS Zwonowice - Unia Książenice 10:2 (3:0)
Bramki: Żyła (2’, 26’, 42’, 53’), Michna (55’, 57’, 69’, 89’, 90’) i Kusznierz (80’) dla Zwonowic; Wacławczyk (50’, samobójczy) i Krasoń (54’) dla Książenic.
LKS Zwonowice: Grzegorz Swoiński, Wojciech Wacławczyk, Piotr Wacławczyk, Marcin Gruszka, Łukasz Czerny, Mateusz Kucznierz, Aleksander Gawlik, Szymon Kieś, Marek Wacławczyk, Piotr Michna, Adam Żyła.
LKS Unia Książenice: Paweł Bywalec, Krzysztof Gulec, Ireneusz Zuks, Sebastian Pytlik, Łukasz Głodek, Sebastian Czech, Szymon Samsel, Paweł Hulfer, Jakub Strupowski, Norman Krasoń, Tomasz Głodek.
Żółte kartki: Norman Krasoń (1’, Książenice), Marek Wacławczyk (60’, Zwonowice), Marcin Gruszka (70’, Zwonowice).
Czerwona kartka: Krasoń (80’, Książenice).
I Mistrzostwa Polski Marketów w Rybniku
Bramki: Żyła (2’, 26’, 42’, 53’), Michna (55’, 57’, 69’, 89’, 90’) i Kusznierz (80’) dla Zwonowic; Wacławczyk (50’, samobójczy) i Krasoń (54’) dla Książenic.
LKS Zwonowice: Grzegorz Swoiński, Wojciech Wacławczyk, Piotr Wacławczyk, Marcin Gruszka, Łukasz Czerny, Mateusz Kucznierz, Aleksander Gawlik, Szymon Kieś, Marek Wacławczyk, Piotr Michna, Adam Żyła.
LKS Unia Książenice: Paweł Bywalec, Krzysztof Gulec, Ireneusz Zuks, Sebastian Pytlik, Łukasz Głodek, Sebastian Czech, Szymon Samsel, Paweł Hulfer, Jakub Strupowski, Norman Krasoń, Tomasz Głodek.
Żółte kartki: Norman Krasoń (1’, Książenice), Marek Wacławczyk (60’, Zwonowice), Marcin Gruszka (70’, Zwonowice).
Czerwona kartka: Krasoń (80’, Książenice).
I Mistrzostwa Polski Marketów w Rybniku
Krystian Szytenhelm