Nareszcie zwycięstwo
Pierwsza wygrana siatkarzy TS Volley Rybnik w tym sezonie.
Aż do szóstej kolejki musieli zaczekać rybniccy siatkarze, by wywalczyć pierwsze punkty w rozgrywkach II ligi. W sobotę zawodnicy TS Volley po emocjonującym spotkaniu zwyciężyli w Częstochowie z tamtejszym Delicpolem Norwidem i opuścili ostatnie miejsce w drugoligowej tabeli.
Przed meczem to właśnie gospodarzy wskazywano jako faworyta spotkania. W dotychczasowych meczach częstochowianie zdobyli już 7 punktów, zawodnicy z Rybnika – żadnego. Okazało się jednak, że na parkiecie o wyniku nie decydują dotychczasowe statystyki i po ciekawym spotkaniu, rozstrzygniętym dopiero w tie breaku, to właśnie gracze Volleya mogli odtańczyć taniec radości. – Nie bez wpływu na zespół było wzmocnienie kadry szkoleniowej przez znanego trenera Dariusza Luksa. Dariusz Luks poproszony o pomoc jej nie odmówił. Pierwszym szkoleniowcem zespołu jest nadal Wojciech Kasperski wsparty doświadczeniem reprezentacyjnym i ligowym Darka – przyznaje Lech Kowalski, dyrektor zarządzający TS Volley.
Pierwszego seta wygrali rybniczanie dopiero na przewagi 30:28. W drugim secie, mimo kilkupunktowego prowadzenia w końcówce (20:16) gracze TS Volley musieli uznać wyższość rywala. Trzeci set znów należał do rybniczan i zakończył się zwycięstwem do 20. Czwartą partię lepiej rozegrali siatkarze Delicpolu, doprowadzając tym samym do tie breaka, w którym jednak polegli gładko do 10.
– Zespół TS Volley zagrał nie tylko z wielką determinacją ale i z większym spokojem. Zawodnicy pierwszej szóstki świetnie byli wspierani przez rezerwowych. Michał Dudek, Dawid Drużga, Artur Kabziński swoimi wejściami dodawali punktów. Zwyciężył cały zespół – cieszy się Kowalski.
Po tym zwycięstwie zawodnicy TS Volley zajmują 10 miejsce w ligowej tabeli. W najbliższej kolejce, już w sobotę 31 października zmierzą się przed własną publicznością z outsiderem rozgrywek, ekipą Victorii Wałbrzych. Początek spotkania w hali Ekonomika o godz. 17.00.
Delicpol Norwid Częstochowa – TS Volley Rybnik 2:3 (28:30, 28:26, 20:25, 25:23, 10:15)
TS Volley: Łukasz Lip (kapitan), Tomasz Warda, Jakub Dejewski, Wiktor Borowski, Grzegorz Jaruga, Andrzej Smiatek, Łukasz Majenta (libero), Michał Dudek, Artur Kabziński, Dawid Drużga, Bartosz Inglot, Przemysław Wolny. Trener: Wojciech Kasperski.
TS Volley: Łukasz Lip (kapitan), Tomasz Warda, Jakub Dejewski, Wiktor Borowski, Grzegorz Jaruga, Andrzej Smiatek, Łukasz Majenta (libero), Michał Dudek, Artur Kabziński, Dawid Drużga, Bartosz Inglot, Przemysław Wolny. Trener: Wojciech Kasperski.
Młodzież gra
Bardzo dobrze radzą sobie młodzi siatkarze TS Volley w rozgrywkach młodzieżowych. Jak do tej pory juniorzy, kadeci i pierwszy zespół młodzików nie przegrali jeszcze ani jednego seta. Młodzicy TS Volley I zakończyli i rundę rozgrywek i awansowali do najlepszej 16 bez straty seta pokonując KS Jastrzębie Borynia i Sikret Gliwice.
(mon)