Rewolucja na kolei
Od poniedziałku PKP wprowadza rewolucyjne zmiany. Z Rybnika będzie można wyjechać wieloma nowymi pociągami. Powstaną na przykład cykliczne połączenia z Katowicami. Ale czy rybniczanie nie za bardzo już odwrócili się od kolei, skoro ta była do tej pory nieczuła na potrzeby pasażerów?
Najpierw PKP zdecydowała się ciąć połączenia. Od kolei odwróciło się wtedy setki tysięcy pasażerów. A teraz, od poniedziałku (14 grudnia) w rozkładzie jazdy następują rewolucyjne zmiany. Oferta jest bogatsza o 100 pociągów.
Naciskali wszyscy
Gdy PKP wycofywały kolejne pociągi, pasażerowie zaczęli się od kolei odwracać. Ale wielu rybniczan bardzo mocno zaangażowało się w obronę połączeń. Centrum Rozwoju Inicjatyw Społecznych zorganizowało pogrzeb „Szyndzielni”. Studenci rybnickiego kampusu zebrali ponad 1200 ankiet, by udowodnić, jak trudno jest im dostać się do Katowic. Prezydent Adam Fudali nakłaniał inne samorządy do wspólnego nacisku na PKP i straszył wykluczeniem komunikacyjnym, jakie dotknąć może nasz region. Interpelacje pisał również poseł Marek Krząkała. Wszyscy jak jeden mąż podkreślali, że kolej musi tworzyć nowe, a nie likwidować połączenia.
Rewolucja
I stało się. Od poniedziałku (14 grudnia) w rozkładzie jazdy spółki PKP Przewozy Regionalne następują rewolucyjne zmiany. Oferta jest bogatsza o 100 pociągów. – Po tym, jak ciągle tylko wycofywano pociągi, te zmiany nazwać można rewolucyjnymi. Zmieniły się władze spółki i być może to jest powodem nowego podejścia do klienta. Ale o ile bardzo łatwo jest pasażera stracić, o tyle o wiele trudniej jest go odzyskać. Z naszych informacji wynika, że po ostatnich cięciach jest teraz nawet kilkaset tysięcy pasażerów mniej, niż w roku ubiegłym – informuje Adrian Krzemień ze Stowarzyszenia Rozwoju Kolei Górnego Śląska, które już od dłuższego czasu przygląda się z troską temu, co dzieje się z PKP.
Co 20 minut
Nowy rozkład powstał między innymi w oparciu o wyniki analiz, a także ze względu na wnioski mieszkańców. I co się zmieniło na plus dla rybniczan? – Najważniejsze jest to, że wprowadzono cykliczność na trasie Rybnik – Katowice i Katowice – Rybnik. W szczycie przewozowym pociągi jeżdżą nawet co 20 minut. Dobrym rozwiązaniem jest także przedłużenie linii Rybnik – Pszczyna aż do Bielska–Białej. Kiedyś bardzo wielu turystów i wycieczek z tego korzystało. Ponadto skrócił się czas przejazdu na linii Rybnik – Wodzisław. Tam zresztą obowiązuje teraz promocyjna cena. Jest też nowy pociąg interREGIO z Bielska–Białej do Wrocławia przez Rybnik – referuje Krzemień.
Czasy rozwoju kolei?
Marszałek Bogusław Śmigielski zapowiedział, że zmiany w rozkładzie jazdy to początek walki o odzyskanie pasażerów. „Kolej regionalna to podstawa transportu publicznego w województwie. Będziemy dążyć do tego, aby wyróżniała się jakością, pewnością oraz dostępnością. Chcemy też uszczelnić przychody i obniżyć koszty. To pozwoli nam na poprawę jakości i punktualności pociągów. Celem Zarządu Województwa Śląskiego jest, aby Przewozy Regionalne nie były deficytowe. Chcemy, aby przyszłoroczny budżet spółki zamknął się powyżej zera” – czytamy słowa marszałka w informacji prasowej. – Ten rozkład nie jest ideałem i posiada wady. Jednak po raz pierwszy od wielu lat w skali województwa zwiększa się liczba połączeń. Czy nastały już czasy rozwoju kolei zamiast jej eliminacji? – zastanawiają się członkowie Stowarzyszenia Rozwoju Kolei Górnego Śląska.
Krystian Szytenhelm