Realizowanie marzeń
Przedszkolaki odwiedziły starszych kolegów z SP 34.
– Czy aktorzy są za duzi, żeby grać w teatrze? – zastanawia się rezolutnie jedna z aktorek szkolnego teatru „Trzy czwarte”, gdy pytam o ich występy w bajkach. Okazuje się, że wybór repertuaru jest trafny, szczególnie gdy na widowni zasiadają przedszkolaki.
Chodzi o to, żeby dobrze bawili się nie tylko twórcy. – Dzięki teatrowi mamy okazję się spotykać z kolegami, z którymi nie chodzimy do jednej klasy. Poza tym można się przebierać w różne stroje i wcielać się w tyle postaci – zachwalają młodzi aktorzy. Co tydzień, po lekcjach mają próby, ale nikt nie narzeka. – Teatr pozwala realizować marzenia, a przy okazji to świetna lekcja odpowiedzialności – podsumowuje Teresa Szydło, opiekunka szkolnej grupy teatralnej w Szkole Podstawoej z Oddziałami Integracyjnymi nr 34. „Trzy czwarte” ma już w swoim dorobku takie bajki jak „Brzydkie kaczątko”, czy „Królewna Śnieżka”. Ich ostatnie dzieło to „Kopciuszek”, który miał swoją premierę pod koniec ubiegłego roku szkolnego. Spektakl wrócił na afisz niedawno. W okresie przedświątecznym na przedstawienie zaproszono dzieci z Przedszkoli nr 17, 2 i 42. – Każdy nasz spektakl pokazujemy nie tylko pozostałym uczniom, ale zapraszamy też rodziców, mieszkańców dzielnicy, czy też przedszkolaki z sąsiedztwa – podkreśla Szydło. Choć „Kopciuszek” był już wystawiany na szkolnej scenie, ci którzy zobaczyliby jego najnowszą wersję, mogliby się trochę zdziwić. – Zmieniła nam się ekipa. Kilku aktorów skończyło już szkołę, a za to przyszli nowi. Ja wcześniej grałam Wróżkę, a teraz jestem Kopciuszkiem – opowiada Patrycja Saks, odtwórczyni tytułowej roli. Nad nową wersją spektaklu pracowały także: pedagog Grażyna Wuwer, która pomogła stworzyć kostiumy oraz polonistka i nauczyciel wspomagający – Kaja Widera. Niewykluczone, że kolejna okazja, by podziwiać aktorów z SP 34 w akcji, nadarzy się podczas karnawału. Natomiast następną wspólną produkcją podobno ma być „Pan Kleks”. Wracając zaś do małych widzów, to po obejrzeniu bajki, czekała na nich jeszcze jedna przygoda. Przedszkolaki zasiadły w szkolnych ławkach i miały okazję przekonać się, co ich czeka we wrześniu przyszłego roku.
Prezentowanie spektakli szkolnej społeczności to jedna z tradycji SP 34. Inną jest organizowanie kiermaszy. – Przygotowaliśmy w tym roku Kiermasz Wielkanocny, który cieszył się ogromnym wzięciem. Postanowiliśmy zorganizować coś podobnego przed Bożym Narodzeniem. Gorąco zapraszam do naszej szkoły. Będą nie tylko ręcznie robione oryginalne ozdoby oraz kartki świąteczne, ale i pyszne pierniki, moczka i inne smakołyki – mówi Beata Mielczarek, dyrektor SP 34. A kiedy trzeba odwiedzić szkołę? Kiermasz Bożonarodzeniowy odbędzie się 15 grudnia od 16.00 do 18.00.
Beata Mońka