O zwycięstwo powalczą do końca sezonu

Aż siedem z dziesięciu zespołów, występujących w grupie finałowej, ma realne szanse na zdobycie tytułu mistrzowskiego III edycji ligi. Na pierwszym miejscu znajduje się Stacja Ratownicza KWK Jankowice, która w ostatniej kolejce pokonała Słodycze Słod Hurt.

 

Drużyna Słodyczy Słod Hurt mimo, iż zagrała z jednym zmiennikiem, tanio swojej skóry nie sprzedała i przez większość meczu prowadziła zacięty bój z drużyną Ratowników. Swój dzień miał jednak Dariusz Kolus, który dwa razy wykończył skutecznie akcje Stacji Ratowniczej i tym samym zapewnił swojej drużynie trzy punkty.

 

Mecz pomiędzy drużynami EPE Rybnik a Carrefour Bakalland był emocjonującym, a także zaciętym widowiskiem. Pierwsza część spotkania należała do ekipy Carrefoura Bakalland, która prowadziła 2:1. W drugiej części meczu drużyna EPE Rybnik nie tylko odrobiła straty bramkowe, ale również za sprawą Artura Weinera objęła prowadzenie w spotkaniu. Ostateczne jednak słowo należało do Adriana Pańty, który strzałem z rzutu wolnego uratował swojej drużynie jeden punkt i mecz zakończył się remisem 3:3.

 

Trzy punkty do swojego dorobku dorzuciła drużyna OBI, która pokonała nieobliczalną drużynę Marat 6:2. Losy pojedynku zostały rozstrzygnięte na początku drugiej części meczu, w której drużyna OBI zdobyła dwie bramki, a następnie powiększała swoją zdobycz bramkową.

 

W ostatnim meczu 2 rundy finałowej zespół BP & TNT dosyć gładko poradził sobie z drużyną Lubar 12:5. Już od samego początku spotkania drużyna BP & TNT narzuciła swój ofensywny, a zarazem widowiskowy styl gry i z minuty na minutę powiększała swój dorobek bramkowy. Świetne zawody ponownie rozegrał Szymon Węgrzyk, który aż sześć razy pokonał bramkarza Lubaru i tym samym umocnił się na drugiej pozycji w rankingu „Najlepszego strzelca III edycji HLB Regio”.

 

W pierwszym spotkaniu grupy Pocieszenia zespół Makro Cash & Carry nie sprostał drużynie Tenneco Automotive i uległ 4:6. Kluczowym momentem spotkania była ostatnia minuta pierwszej części gry, w której zawodnicy Tenneco za sprawą Mateusz Grolika zdobyli dwie bramki i do przerwy schodzili z dwubramkową przewagą. Po przerwie drużyna Tenneco rozsądnie broniła swojej zaliczki bramkowej z pierwszej połowy spotkania i mimo ambitnej gry Makro wywalczyła trzy punkty.

 

Kolejne zwycięstwo w rozgrywkach zaliczyła drużyna Rak And Roll, która tym razem pokonała Elektrownię Rybnik 6:5. Pierwsza część meczu to pojedynek dwóch zawodników: Jacka Kogut oraz Huberta Szopa, którzy do przerwy zdobyli po trzy bramki. Po przerwie więcej zimnej krwi zachował Jacek Koguta, który do swojego dorobku bramkowego dorzucił jeszcze jedno trafienie i tym samym poprowadził swój zespół do zwycięstwa.

 

W zaległym spotkaniu 1 rundy finałowej drużyna BP & TNT pokonała Carrefour Bakalland 11:4. Grająca bez pauzującego za kartki swojego nominalnego bramkarza drużyna Carrefoura Bakalland była tylko tłem dla świetnie dysponowanej drużyny BP & TNT, która od samego początku spotkania dominowała na boisku i zasłużenie zdobyła trzy punkty.

 

oprac. (mon)