Były dyrektor szpitala za łapówki stanie przed sądem.
Ponad 100 tysięcy łapówki do kieszeni dyrektora szpitala.
Były dyrektor rybnickiego szpitala odpowie za łapówkarstwo. Prokuratura Apelacyjna w Poznaniu sporządziła już akt oskarżenia. Postępowanie toczyło się od 2007 roku.
Romanowi G. byłemu dyrektorowi rybnickiego szpitala poznańska prokuratura zarzuca ustawianie przetargów i przyjmowanie łapówek od firmy Philips, która dostarcza do szpitali specjalistyczny sprzęt. Byłemu dyrektorowi prokuratorzy zamierzają udowodnić przyjęcie 119-tysięcznej łapówki w trakcie zakupu wysokospecjalistycznej aparatury medycznej. Roman G. miał otrzymać trzykrotnie od przedstawicieli firmy Philips po kilkadziesiąt tysięcy złotych w markach niemieckich w latach 2001, 2002 oraz 2003. Roman G. został zatrzymany w 2007 roku i przesiedział w areszcie dwa miesiące. Obecnie zastosowano wobec niego poręczenie w wysokości 80 tys. zł. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia. Oprócz Romana G. zarzuty usłyszały jeszcze 23 osoby.
Zarzuty wobec Romana G. dotyczą okresu pracy w raciborskiej lecznicy. Roman G. jest lekarzem chorób wewnętrznych. Swą karierę zaczynał w szpitalu w Krzanowicach. W maju 2004 r., z nominacji SLD-owskiego marszałka województwa śląskiego, został mianowany dyrektorem Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 w Rybniku, a w sierpniu przewodniczącym związanego z SLD regionalnego oddziału Stowarzyszenia „Ordynacka”. Z funkcji szefa rybnickiej lecznicy odwołały go władze samorządowe województwa.
(luk)