Boncloki, stare gorki i talyrze
W Zespole Szkół Budowlanych kultywują tradycje Małej Ojczyzny.
Ponad 60 uczniów i pracowników szkoły uczestniczyło w „Wieczorze śląskim” jaki odbył się w styczniu w„budowlance”. Gościem specjalnym była Anna Stronczek z Kłokocina, która w 1995 roku zdobyła tytuł Ślązaczki Roku.
Gawędziarka z wrodzonym sobie wdziękiem opowiadała używając gwary śląskiej o zwyczajach panujących na Śląsku, o Ślązakach. Gawęda gościa przeplatana była wspólnym kolędowaniem. Uczniowie Paulina Urtnowska oraz Denis Zając pomagali zebranym „chycić nuta”. Prapremierowo wykonali również hymn Budowlanki, napisany przed laty po śląsku. Śląsko godka w chłopskim wydaniu zaprezentowały trzecioklasistki: Dominika Kozany i Anna Smyczek. Jednym z pretekstów do zorganizowania imprezy było rozstrzygnięcie szkolnego konkursu fotograficznego pt. „Mój Śląsk”. Laureatami zostali Anna Krzemińska i Paweł Wengerski. Różne oblicza Śląska w obiektywie oraz prezentacja na temat strojów śląskich stanowiły tło dla wspólnego biesiadowania. Stoły zastawione były smakołykami świątecznymi naszego regionu. Każdy miał okazję spróbować moczki, makówek i pierniczków. Sala biesiadna była udekorowana przedmiotami codziennego użytku, pochodzącymi z zaprzyjaźnionych śląskich domów. Niektóre z nich miały nawet kilkadziesiąt lat. Były boncloki, stare gorki i talyrze, putnie na prziprawy, stare żelazka, woga, misa, dzbonek, karbitki, łobrozki, taszka, a także półka z tzw. garniturą. Udało się skompletować śląski strój kobiecy z autentyczną, niespełna stuletnią jaklą, zopaską i czepcem na specjalne okazje. Zaprezentowano również strój górniczy. Organizatorkami spotkania były bibliotekarki: Ewa Maciejek i Elżbieta Rafińska oraz nauczycielka historii Bożena Fojcik.
oprac. bea