Będą te autobusy?
Na ostatniej sesji Rady Gminy poruszono sprawę komunikacji autobusowej we wsiach.
Nowo wybrany wiceprzewodniczący rady nie krył oburzenia w sprawie autobusów:
– Chciałbym zaznaczyć, że w okresie ferii zimowych przez Pstrążną i Dzimierz nie przejechał żaden, podkreślam żaden autobus. Nie może być tak, że te miejscowości są izolowane od świata – oburzał się radny. Wójt Lysek powołał w tej sprawie specjalny organ, który zajmuje się przygotowaniem gruntu pod komunikację autobusową w gminie. – Wystosowaliśmy wnioski do ZTZ Rybnik i PKS o udzielenie informacji, jakie linie mogłyby u nas przebiegać. Chodzi przede wszystkim o dojazd do Rybnika i Rydułtów. Przekonaliśmy się już, że zainteresowanie mieszkańców PKS-em jest bardzo niskie. W naszych kursach pilotażowych na jeden autobus przypadało średnio troje mieszkańców – mówi Tomasz Doleżych ze Stowarzyszenia „Sumina”. Wyjściem z sytuacji, zaproponowanym przez komisję, jest rozszerzenie linii 27, która przebiega przez Lyski. – Jest możliwość, że autobusy tej linii jechałyby do Pstrążnej, gdzie robiłyby pętlę i wracałyby tą samą trasą, przez Dzimierz, Nową Wieś itd. Jednak ta opcja nie rozwiązuje problemów z komunikacją do Rydułtów. Jeden z naszych wniosków przesłanych do ZTZ mówił o przekształceniu linii, która biegnie do Rydułtów. Miałaby ona być poszerzona o dojazd do pętli w Pstrążnej. – tłumaczy Doleżych. Na razie pozostaje tylko czekanie na odpowiedź zakładów komunikacyjnych. Wprowadzenie przejazdów stałych mają poprzedzić kursy pilotażowe, które sprawdzą zainteresowanie mieszkańców. Stałoby się to nie szybciej niż z rozpoczęciem nowego roku szkolnego we wrześniu 2010 roku. Najczęściej z autobusów korzysta młodzież szkolna oraz emeryci, więc to głównie ich mają na uwadze władze gminy.
(ska)