Nie było mowy o niespodziance
Utex ROW Rybnik zawalczy o drugą piątkę.
W Rybniku sezon chyli już się ku końcowi. Cel został osiągnięty – koszykarki Utexu ROW zdołały spokojnie utrzymać się w lidze. Mało kto się spodziewał, by w ćwierćfinałowej potyczce zdołały zagrozić akademiczkom z Gorzowa, które, jak do tej pory, przegrały tylko jedno spotkanie w sezonie. Niespodzianki nie było – wyżej notowane rywalki łatwo zwyciężyły różnicą, która w całym dwumeczu wyniosła prawie 40 punktów.
Niewiele osób spodziewało się, by rybniczanki były w stanie odrobić 17-punktową stratę z pierwszego spotkania. Skrzydeł odebrał im jeszcze fakt, iż w Pawłowicach nie pojawiła się z niewyjaśnionych przyczyn Devanei Hampton. Krnąbrna zawodniczka już wcześniej sprawiała trenerowi kłopoty. Tym razem miarka się przebrała i wkrótce po spotkaniu zapadła decyzja o zawieszeniu Hampton. Do połowy drugiej kwarty różnica klas między oboma zespołami nie była zbyt widoczna. W rybnickim zespole szczególnie dobrze grały Monika Sibora oraz Nikita Bell. Później jednak przewaga akademiczek nabierała tempa. Pod tablicami królowała Nicky Anosike, a świetnymi rzutami popisywała się Justyna Żurowska. Wynik meczu był w zasadzie rozstrzygnięty, dlatego obaj trenerzy pozwalali pograć rezerwowym zawodniczkom. W trzeciej kwarcie Gorzowianki prowadziły już różnicą przeszło 20 punktów i do końca spotkania kontrolowały przebieg wydarzeń na parkiecie, ostatecznie zwyciężając 67:87.
– Dwa lata temu graliśmy z Gorzowem w układzie trzeci z szóstym. Teraz gramy pierwszy – ósmy. W międzyczasie Gorzów zdobył srebro mistrzostw Polski, grał w Eurolidze. To pokazuje w jakim kierunku idą oba kluby. Gorzów pokazuje jak należy wykorzystywać czas. Oczywiście jesteśmy wdzięczni miastu, powiatowi, firmie UTEX ale widzimy też jaką drogę musimy jeszcze przebyć, aby się rozwijać. Musimy pobudzić całe środowisko – mówił po meczu Mirosław Orczyk, trener z Rybnika.
Utex ROW Rybnik – KSSSE AZS PWSZ Gorzów 67:87 (14:19, 22:29, 12:21, 19:18)
UTEX: Nikita Bell 17, Katarzyna Krężel 14, Monika Sibora 11, Martyna Koc 10, Karolina Stanek 9, Whitney Boddie 4, Agnieszka Jaroszewicz 2, Katarzyna Suknarowska 0.
KSSSE: Justyna Żurowska 20, Nicky Anosike 17, Agnieszka Kaczmarczyk 12, Izabela Piekarska 11, Sidney Spencer 8, Liudmila Sapova 8, Samantha Richards 5, Yulia Dureika 3, Agata Chaliburda 3, Claudia Trębicka 0.
KSSSE: Justyna Żurowska 20, Nicky Anosike 17, Agnieszka Kaczmarczyk 12, Izabela Piekarska 11, Sidney Spencer 8, Liudmila Sapova 8, Samantha Richards 5, Yulia Dureika 3, Agata Chaliburda 3, Claudia Trębicka 0.
(ks)