Narzekają na stan dróg
Rybnickie drogi po zimie są w opłakanym stanie. Radni pytają: kiedy będziemy remontować?
Temat złego stanu dróg poruszył na ostatniej sesji Rady Miasta radny Bloku Samorządowego Rybnik, Władysław Horabik. – Chciałem poruszyć sprawę dziur w drogach w dzielnicach południowych. To nie tylko Niedobczyce, Popielów, ale też Niewiadom, Chwałowice. Właśnie tam jest niebezpiecznie – argumentował radny.
Kwestię podjął radny Henryk Cebula z Niedobczyc. – W bardzo złym stanie jest fragment drogi od ronda Rymer do przejazdu kolejowego Niedobczyce. Poza tym, Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji znowu prowadzi wymianę rur w Niedobczycach, niszcząc tym samym nowe nawierzchnie. Niech przedstawiciele PWiK poprawią te fragmenty – wnioskował radny Cebula.
Z drogą do reklamacji
Swoje niezadowolenie ze stanu dróg wyrazili też inni radni. Bronisław Drabiniok zwrócił uwagę na fatalny stan ulicy Zebrzydowickiej. – Ulica Zebrzydowicka rozpada się od wiaduktu do kościoła. To nowa nawierzchnia, która ma zaledwie rok i trzy miesiące, za chwilę skończy się gwarancja, a ta droga może do następnej zimy nie dotrwać – niepokoił się radny. – Mamy problemy z firmą, która wykonywała remont, bo ona z nami gra – tłumaczył prezydent.
Fatalna Przemysłowa
– Ja też chciałbym dorzucić swoją cegiełkę do spraw drogowych. Wyjeżdżając od Mikołowskiej na Przemysłową, jest ok 30-metrowy fragment drogi w bardzo złym stanie. To trzeba byłoby jakoś całościowo załatwić, bo samym fragmentarycznym łataniem tego się nie zrobi. Tam jeździ sam ciężki transport, właściwie tir za tirem – informował radny Andrzej Oświecimski z BSR.
Będą remonty?
Będą remonty?
– Zdaję sobie sprawę, że to poważny problem w mieście. Wszystkiego na raz jednak nie zrobimy – odpowiadał radnym szef urzędu. – Spróbujemy wylisingować maszyny, które mogłyby większe fragmenty wyremontować. Obecnie jesteśmy na etapie zbierania ofert – informował prezydent Fudali.
(bm)