Bezrobotni bogacze
22 tysięce za trzy miesiące bezrobotnego? Tak, to możliwe. Takie wakacje zafundował bezrobotnemu Powiatowy Urząd Pracy w Rybniku w ubiegłym roku.
Przyjeżdżają do Rybnika z Danii, Norwegii i Irlandii. Pobierają średnio 4–5 tys. zł zasiłku na miesiąc. Bezrobotni turyści mogą wydawać tysiące z urzędu pracy przez trzy miesiące.
Na kilka tysięcy na miesiąc z Urzędu Pracy mogą liczyć obcokrajowcy, którzy zdecydowali się przyjechać do Polski i tutaj spędzić czas płatnego bezrobocia. Zasiłkowi turyści również odwiedzają Rybnik. Obecnie zajerestrowanych jest 8 obcokrajowców jako poszukujących pracy, większość z nich to Irlandczycy.
Okazja jakich mało
Dla obcokrajowców to doskonała okazja. Za równowartość miesięcznego zasiłku w swoim kraju mogą w Polsce spędzić przyjemne wakacje. – Obecnie mamy zajerestrowanych 8 osób, w roku ubiegłym w kwietniu było 6 osób. Ogólna liczba zarejestrowanych z państw członkowskich Unii Europejskiej utrzymuje się od jakiegoś czasu na stałym poziomie – mówi Justyna Martinus z Powiatowego Urzędu Pracy.
Wakacje w Rybniku? Czemu nie!
Obcokrajowcy mogą pobierać w Polsce zasiłek przez trzy miesiące. Urzędnicy nazywają to „transferem świadczeń w trakcie poszukiwania zatrudnienia w innym państwie członkowskim Unii Europejskiej”. – Raczej nie zdarza się, żeby osoby podjęły pracę w tych trzech miesiącach. Jako pełnoprawnie zarejestrowani, mogą oczywiście korzystać z naszych kursów i programów aktywizujących – przyznaje Martinus i dodaje, że większość obcokrajowców, która zdecydowała się na przyjazd w ubiegłym roku, postanowiła zostać w naszym mieście. Jednak ciągle istnieje grupa, która przyjeżdża tylko po to, by „mieć więcej” ze swojego zasiłku.
22 tys. dla bezrobotnego
By pobierać zasiłki od 4 do 7 tys. zł, w zeszłym roku do Rybnika zjechali się mieszkańcy Niemiec, Irlandii, Wielkiej Brytanii, Norwegii, Danii i Holandii. Rekordzista przez trzy miesiące pobrał w sumie 22 tys. 650 zł. Pieniądze z rybnickiego urzędu pracy tak naprawdę pochodzą od państwa, z którego dany bezrobotny zasiłek pobiera. O tym, czy obcokjowiec otrzyma pieniądze, decyduje Wojewódzki Urząd Pracy. Zasiłek transferowy zostanie mu przyznany, jeżeli dostarczy druk E–303, który można pobrać w miejscowym PUP-ie.
Starczy na metro
Warto dodać, że Polacy również mają prawo korzystać z transferu zasiłku do innego kraju. Nie każdy decyduje się jednak na taki krok. – Oczywiście, że mogłabym pojechać z zasiłkiem do Irlandii i szukać tam pracy, ale to co dostanę, starczy mi praktycznie tylko na metro. Nie ma się co porównywać do innych krajów Unii. My ciągle zarabiamy kilkakrotnie mniej niż na zachodzie – mówi Agnieszka Sądej, która niedawno ukończyła studia i poszukuje pracy.
Łukasz Żyła